radze poczytac czym sie zajmowali terrorysci z ira a potem pisac o tym jakimi okrutnymi ludzmi sa brytyjczycy

Ja wiem jakimi terrorystami byli ludzie z ira, ale jest to ciekawe wartościowanie, bo Irlandia północna była terenem irlandzkim, okupowanym przez WB, a IRA była taką bardziej hardcorową wersją partyzantki, jakoś mi nie powiesz że rozmaici polscy powstańcy byli źli?;)

>porownywanie powstancow z organizacja terrorystyczna finansowana czesciowo przez zsrr i szkolona przez terrorystow z bliskiego wschodu

A to bardzo ciekawe co mówisz, bo IRA powstało wcześniej niż ZSRR ;)
A samo to że oni mogli przyjmować kasę od ZSRR, tak samo Niemcy podczas I i II wojny światowej chcieli wspierać Irlandczyków, dla nich samych nie miało znaczenia, a i nie ma nic wspólnego z tym że Mieli oni po prostu rację.

Do tego jakoś nie ma specjalnej różnicy w działaniu AK czy wyklętych z IRA, tak używali więcej bomb, ale to jest raczej winą specyficznego terenu i sytuacji i tego że była to partyzantka głównie miejska.

poza tym twierdzac ze terroryzm w tej sprawie jest sluszny to terroryzm palestynczykow w izraelu tez jest i maja oni moralne prawo zabijac zydow

W Izraelu jest to o tyle bardziej skomplikowane, że nie istniało nigdy państwo Palestyna, a sami żydzi też tam mieszkali, więc to nie jest sytuacja okupowania terenu przez obcych ale kiedy jedna grupa w kraju przejmuje władze i gnębi inną, czyli w sumie coś podobnego jak w przypadków sunnitów i szyitów.

Tego lewackiego belkotu nie da sie sluchac. Czyli to ze wiekszosc panstw arabskich ma w konstytucji zapisane zniszczenie panstwa Izrael jest normalne.

Ale Anglicy niestety są znani ze swoich brutalnych metod, w czasach świetności Imperium Brytyjskiego splądrowali 3/4 Ziemi, zabili miliony niewinnych ludzi a obozy koncentracyjne to wbrew temu co wielu sądzi nie wymysł nazistów, a właśnie Anglików. W latach 60tych i 70tych z buta traktowali imigrantów min. z Azji i Karaibów, przy okazji dostało się znowu Irlandczykom (słynne "No Irish, No Blacks, No Dogs"). Wojowali też z Islandczykami (Wojny Dorszowe) i jak się później okazało nie pierwszy raz dostali od nich w dupę. Nie przepadają również za nimi Francuzi, Niemcy, Argentyńczycy, ostatnio dość mają już ich Hiszpanie nie wspominając o innych nacjach Wielkiej Brytanii na czele z właśnie Irlandczykami oraz Szkotami.