Hahah, to prawda?

Tak. A tytuł raczej zaczerpnięty z albumu kultowej grupy The Smiths "Louder Than Bombs" (https://www.youtube.com/watch?v=wManX5Ne-Fg)

Tak samo zwał się bodaj jeden z filmów Wojcieszka.

Niezłe odkrycie!

Poza tym Trier jest chyba fanem serialu "In treatment" (powiedziałabym, że wstrzela się on w Jego klimaty) bo w obsadzie filmu znalazła się aż trójka tamtejszych aktorów: Gabriel Byrne, który tym razem ma syna psychologa, Amy Ryan jako młodsza kochanica (w serialu nie wyszło) i Rachel Brosnahan, która zagrała tylko epizod, aczkolwiek oglądając achronologicznie - wcześniej HoC nie da się Jej nie rozpoznać, mimo że jest młodziutka.

Tylko wyjątkowy (a może raczej typowy) ignorant nie odróżnia Śląska od Zagłębia.

no już już, spokojnie. opisu nie czytałem, dałbym głowę, że to Bytom albo Świętochłowice. w każdym razie Zawiercie nadal leży w woj. śląskim, więc tylko typowy członek RAŚ mógł się do tego przyczepić.

Czyli skoro w śląskim to na Śląsku? Czyli skoro elementarna wiedza o Polsce to tylko rzekomy członek RAŚ?
Tak to jest jak się na szkoła kamieniami ciepało...

Niestety nie masz racji - w samym Zawierciu też się oburzą jeśli powiesz że to Śląsk ;) Mimo że do Śląska nic nie mam to mieszkam jednak na Zagłębiu :)

Jestem zawiercianinem i oburzam się, gdy ktoś mówi, że mieszkam na Śląsku. Nazwa województwa śląskiego jest absurdalna, ponieważ województwo to zaledwie w 50% składa się z ziem śląskich i jest de facto województwem śląsko-małopolskim. Druga połowa to historyczna Małopolska (Zagłębie, Żywiecczyzna, Częstochowa, Jaworzno). Moje Zawiercie jest zaliczane do Zagłębia Dąbrowskiego, ale są to jego peryferie (centrum Zagłębia to jak wiadomo Sosnowiec, Będzin i Dąbrowa Górnicza). Na 100% natomiast Zawiercie jest częścią Jury Krakowsko-Częstochowskiej. Zawiercie jest więc w województwie śląskim, lecz nie jest na Śląsku, u nas się nie godo i nie popiera autonomii. Chyba jaśniej już nie można wytłumaczyć;)

lol wszystko to ukryta opcja niemiecka

No, dla ciulów z pisu. Ale jest jeszcze życie poza paranoją.

A kolega to pewnie rodu książęcego skoro tak łatwo ludzi od patologii wyzywa. Mnie się w oczy rzuciły znaczki R. Nieżle jak na taki film...