zgadzam się z przedmówcą i choć znałem jego utwory to nie wiedziałem bo nie interesowałem się kto je wymyślił w jakich okolicznościach etc, teraz już wiem dzięki temu naprawdę fajnemu filmowi.

To też się podpisuje pod dobrą opinią :) Film dobry, pięknie oprawiony tłem i muzyką,klimat daje się odczuć mocno. Poza biografią też plus za spojrzenie po prostu na człowieka, naturę, jej dwoistość,różnorodność. Udany, dobrze spędzony czas jak dla mnie :)

Dekadencki klimat czuć znakomicie, rola Elmosnino świetna, pomysł z gębą idealny ale jednak film jest zbyt fragmentaryczny czyli ma przypadłość większości biografii - fabuła nie jest w 100 % spójna.