PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1288}
7,6 13 283
oceny
7,6 10 1 13283
6,9 8
ocen krytyków
Gandhi
powrót do forum filmu Gandhi

stosowana przez Gandhiego dzisiaj nie przyniosłaby takiego skutku, przynajmniej nie wszędzie, aby nieagresja przyniosła skutek oprawca musi mieć namiastki sumienia i rozumu, a w dzisiejszym świecie jakiś ekstremista muzułmański obcina głowę reporterowi i krzyczy jeszcze do kamery "Bóg jest wielki!"...


Może też mi się wydawać, moze faktycznie dzisiaj świat bardziej wrażliwy...

ocenił(a) film na 9

tak samo jak jego taktyka nie przyniosłaby skutku przeciwko Hitlerowi, o czym było w filmie. Zajęło mu 50 lat ale dokonał to co zamierzał w sposób jaki zaplanował.

ocenił(a) film na 8

Ta metoda Gandhiego jest dobra gdy przeciwnikiem jest cywilizowany kraj jak np. kolonialne imperium brytyjskie. A chyba jeszcze trudniej przekonać swoich rodaków jeśli to zwykłe bydło, które najchętniej by się powyrzynało.

Właśnie dlatego, że ludzie mają takie przemyślenia jak wy ahimsa nie jest powszechną metodą "walki". Zawsze można powiedzieć ze będzie to nieskuteczna metoda wobec ludzi bez sumienia. Tylko że to jest bzdura. Ani wtedy ani teraz nie ma systemów politycznych/społecznych/religijnych działających w oderwaniu od otoczenia tak jak Brytyjczycy w Indiach musieli się liczyć z opinią publiczną czy międzynarodową, tak samo hitlerowcy czy stalinizm - stąd procesy pokazowe, ukrywanie prawdy o swoich działaniach, a nawet respektowanie wielu umów międzynarodowych nawet w czasie wojny (przykładowo czy wiecie, że nawet w czasie wojny służby meteorologiczne walczących krajów przekazywały sobie zbierane dane). Ekstremiści też działają w jakimś otoczeniu - IS zależne jest od państw/ludzi z którymi współpracuje itd.
Dlatego postawa Gandhiego ma takie same szanse na powodzenie wtedy jak i dziś. Powiedziałbym nawet, że dziś większe dzięki szybszemu przepływowi informacji i szerokiemu dostępowi do niej.

A jeśli uważacie państwa kolonialne za honorowych dżentelmenów w porównaniu z hitlerowcami to znaczy ze nic o historii kolonializmu nie wiecie. Sprawdźcie takie wydarzenia jak konkwista, rzeź Ormian, powstania zuluskie. Nie mówiąc tu o niewolnictwie.
W tamtych czasach Anglicy od dawna traktowali Hindusów za podludzi odmawiając im praw obywatelskich używając przemocy, trzymając tysiące więźniów politycznych. Przykładowo zmuszano rolników do uprawy roślin przemysłowych zamiast konsumpcyjnych co powodowało głód i biedę (oczywiście plony były zgarniane przez władzę). Brzmi znajomo? - podobne działania spowodowały Wielki głód na Ukrainie, czy w Korei Pn. w latach 90-tych (gdzie zajęto najlepsze ziemie pod uprawę maku na opium z którego Kimowie czerpali kasę na zbrojenia). Generalnie w Afryce głód był zjawiskiem co najwyżej lokalnym i chwilowym przed czasami kolonialnymi.

Wszystkie okrutności jakie dokonywali kolonialiści na podbitych terenach nie różniły się niczym od działań Hitlera czy Stalina - łącznie z eksterminacją całych grup etnicznych. Tyle tylko że działy się "gdzieś daleko" wiec były łatwiejsze do zignorowania. I w takich realiach Gandhi osiągnął swoje cele metodą nieagresji - więc dlaczego nie miałby dać rady teraz.

ocenił(a) film na 9
homonid

Mniej więcej się zgadzam, a przy tym warto pamiętać skoro mowa o europie, że wczesne chrześcijaństwo swoimi ofiarami w końcu skruszyło mury Rzymy, imperium brutalnego i nieuległego. Oczywiście to skrót myślowy. Czy być chrześcijaninem czy nie, trzeba im to oddać, jak Jezusowi, jak Gandhiemu.

ocenił(a) film na 7

Gandhi nie był nawiedzonym ignorantem, ale wykształconym w Anglii prawnikiem i dobrze rozumiał system, przeciwko któremu walczył. Optymalnie dopasował metody do realiów, którym stawiał czoło. Takie porównania nie mają sensu.

ocenił(a) film na 6

Każdy demonizuje swoich wrogów.

Po za tym kolega homonid wyczerpał temat.

ocenił(a) film na 7

Metoda nieagresji może się także przejawiać w niekupowaniu niemieckich towarów, popieraniu polskiej prasy, itd. Jesteśmy jednak wygodni na co dzień, jedynie przyparci do muru - walczymy.

ocenił(a) film na 8

Bardzo podoba mi się dłuższy komentarz "humonid" poniżej. Ja ze swojej strony jeszcze dodam, że przecież duża część akcji Solidarność i polskiego wyswobadzania nie była szczgólnie krwawa w porównaniu do wielu innych rewolucji czy walkom przeciw obecnym rządom. Mi ta historia o Gandhim przypomniała trochę działania nasze z czasów PRL (oczywiście nie 1:1).

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones