Smutno robi się na duszy kiedy ogląda się tą genialną komediową serię ze świadomością że Ich już z nami nie ma. Te klimaty tamtych filmów są nie do podrobienia.
to mistrzostwo świata.Przykład jak bez cycków i zabijania można zrobić dobrą komedie.Podoba mi się również styl gry głównych aktorów,nie do podrobienia-dla mnie perfekt.Szczerze polecam wszystkim.
Z takich komedii można się pośmiać, klimat podobny jak w filmach z Louisem De Funes. Mimo stosowania często ogranych gagów film nadal autentycznie bawi, nawet po tylu latach, a nie jak dzisiejsze komedie - nie wiadomo kiedy się śmiać, a kiedy płakać. Jak TVP przypomni kolejne części "Gangu Olsena" - chętnie sobie...
Zaintrygowała mnie Dania przełomu lat 60 i 70. Tam już wtedy były sex-shopy, a w w nich do wyboru, do koloru, dla każdej preferencji. I nawet pani sprzedawczyni wspomina również o zwierzętach. Błeeee... I ja to oglądałem jako dziecko? Fakt, że nie pamiętam tych erotycznych niuansów, no ale...
Pamiętam w lutym 2000 roku po raz pierwszy zobaczyłem na Polsat 2 Gang Olsena to była wspaniałą przygoda, następnie w Kwietniu 2001 roku zaczęli emitować Gang na Polsacie i się zaczęło Kasety VHS i każdy po kolei z rzędu nagrywać. Najlepsza seria jaka widziałem, moim ulubionym był zawsze Ostatni skok Gangu, emitowany w...
więcejWiele filmów które wcześniej oglądałem 20,30, 40 i więcej lat temu po ponownym obejrzeniu przegrało u mnie z czasem. Czasem żałuję, że wróciłem do filmu z dalekiej przeszłości - zamiast miłych wspomnień z nim związanych obecnie pozostaje rozczarowanie. W tym przypadku też obawiałem się rozczarowania.
Po długich...