nie pojmuje tego filmu, niczym mnie nie wciągnął ani nie zachwycił, nie wiem co takiego miał ukazać w relacjach między dwoma głównymi bohaterami: Josemaria i Manolo, bo nic takiego szczególnego nie widziałam w tej opowieści, wątku zabicia Ildiko przez Manolo również nie rozumiem, jak dla mnie ten film to flaki z olejem, nic specjalnego i nic wzruszającego, ale to moja własna opinia i nikomu podobać się nie musi, bo widzę więcej pozytywnych wypowiedzi, tu niestety będę wyrzutkiem : )
Hej Krasulo,
nie trzeba się wstydzić swoich opinii. Tak ten film odebrałas i takie Twe prawo. Mnie film bardzo sie podobał. Konwencja, klimat filmu, poznanie kawałka histrii Hiszpanii (malo wiem na ten temat) no i przybliżyło postać Josemarii Escriva (a znane postaci trzeba poznać) :))
Polecam ten film !!!