Film mi się podobał. Świetna muzyka i rola Demi Moore i Anne Hecke.
Najbardziej podobała mi się 1 nowela najmniej druga.
Zgadzam się - pierwsza część najlepsza, zarówno pod względem fabuły jak i aktorstwa. Środkowa dość mdła, ale ostatnia znów trzyma formę. Ogólnie film bardzo dobry. Każda z historii pokazuje problem z nieco innej strony.
takze zgadzam sie, ze ta srodkowa czesc byla najnudniejsza, ale moim zdaniem srodkowa czesc jest zobrazowaniem zmiany. pierwsza kobieta miala sytuacje tragiczna z powodu prawa i podejscia ludzi, druga kobieta miala wybor, a jej jedynym problemem byl problem ekonomiczny i wiekowy. jest to zobrazowanie przepasci pomiedzy latami 50., a juz 70. W latach 90. natomiast ukazany jest problem podejscia czesci spoleczenstwa. dzieki temau kazdy moze wybrac z czym sie zgadza i zobaczyc jake w tej kwestii pojawialy sie problemy na przestrzeni tych lat. dlatego druga czesc staram sie interpretowac tez jako przeslanie.