Byłam pozytywnie zaskoczona niemieckim romansidłem ;) prześliczna aktorka gra w tym filmie i do złudzenia przypomina Annę Dereszowską :)
dosyć przyjemny film. Faktycznie przypomina Dereszowską, dwa dni myślałam z kim ona mi się kojarzy :)
i bardzo żałuję, że nie mogłam obejrzeć do końca. Mam nadzieję, że go kiedyś powtórzą raz jeszcze. Film był na tvp puszczany jako "Ten jedyny", ale jak to zmienić tu - nie wiem
jest na cho miku. świetny film, mi się bardzo podobał ten David, niby taki apodyktyczny, ale przy tym słodki ahhh ;)