Film przyszedł 2 tygodnie później niż miał być ale opłacało się czekać ;)
Podoba mi się to, że bardziej się skupili na psychologicznej sferze kulturystyki aniżeli suchymi faktami
odnośnie diety, treningu, sterydów itp. Po prostu polecam.
pumping iron nie widziałem ,ale generataion iron było świetne , sam fakt ciężkiej pracy skłania do podziwu ,pomimo że ktoś jak np. ja nigdy się kulturystyką nie interesował.
to zobacz PI, pokazałem mamie i dziewczynie i obu się podobało mimo, że nie interesują sie kulturystyką. Arnold dobry w PI :)
no fajnie, wiedzialem ze sie spodoba, arnold to byl jednak typek dobry , nie? :P
Racja , ja nigdy o nim w ten sposób nie myślałem , wiedziałem że kiedyś na początku kariery ,tej filmowej zajmował się kulturystyką ,widziałem jakieś tam fotki ,ale nigdy nie przypuszczałem jak bardzo on był już znany przed wielkimi rolami w filmach.
Pokazali go z ciekawej strony, jako perfekcjonistę ,który jest pewny siebie, do tego jeszcze bardzo przebiegły. Zawsze byłem fanem Arniego,ale to co pokazało Pumping Iron to coś nowego dla mnie. Jeszcze będę kiedyś musiał obejrzeć Raw Iron : The making of.
tak czy siak ,dokument był przedni ,dobre polecenie z Twojej strony , dzięki :D
nie ma sprawy :) fajnie ze sie podobalo, RI jest dobrym uzupelnieniem PI, kilka spraw jest ... a nie bede spojlował :P
. 2 ksiazki polecam, "edukacja kulturysty" (1 czesc jest autobiograficzna a 2 odnosi sie bezposrednio do treningu i diety itd, jak nie siedzisz w klimacie BB to 2sobie mozesz darowac) a druga ksiazka to oczywiscie "pamiec absolutna" serio warto ją przeczytać. pzdr
nie czytam dużo ,żeby nie powiedzieć wcale :d
mam listę super tytułów które miałem już dawno przeczytać ,ale jakoś się do tego zabieram i zabieram. co do RI to chyba wiem o co ci chodzi ,podobno były pewne rzeczy ustawiane w PI, nie potrzebie zaglądałem w komentarze na youtubie, ale i tak na pewno kiedyś obejrzę.
przeczytałem recenzje pamięci absolutnej i muszę powiedzieć że książka trafia na moją listę "do przeczytania" :D
ps. ty jesteś w temacie tylko teoretycznie czy także praktycznie i pocisz się ostro na siłce ?
pzdr
no nieźle , po tym co widziałem w obydwu dokumentach , to szacun za trenowanie tego sportu.
Mnie by to po jakimś czasie przerosło ,aż ciężko mi sobie wyobrazić jak ci byli i obecni mistrzowie Mr. Olimpia i innych zawodów mają do tego jaja i zapał żeby codziennie taką robotę wykonywać ,przy kasie i innych rzeczach przychodzących z bycia na topie, że już nie wspomnę o tych którzy nic z tego nie mają ,ledwo wiążą koniec z końcem i pomimo tego jak i porażek w zawodach ,dalej idą do przodu i to ciągną.
Respect i pozdro
dziekuje. wiesz co, mam czasami mysli zeby to rzucic w cholere bo to jest niewdzieczny sport pod wieloma wzgledami ale zarazem tak bardzo to uwielbiam ze nie moglbym sie bez tego obejsc. mowie generalnie o swoim trenowaniu i wszystkim co dotyczy tego. Natomiast jesli chodzi o doradzenie innym i pomaganie w treningach to jeszcze nie zdazyly mi sie ciezkie chwile :) pzdr.