Szczerze od niedawna zacząłem dopiero oglądać kino bolywoodzkie. Jakoś tak wcześniej byłem do niego uprzedzony i z góry traktowałem jako coś na miare podróbki filmów holywoodzkich. Widać, musiałem dojrzeć..

Po oglądnięciu My name is Khan i teraz tego filmu widze jak bardzo się myliłem. Na pewno nie można tych kin...

Gdyby nie on to nie wiem czy aż tak ten film by mi się podobał, no ale Amir grał rewelacyjnie i film przez to jest dla mnie także niesamowity. Aż dziwne,że dzięki jednemu aktorowi film może stać się aż tak fajny. To jest dla mnie jeden z najlepszych aktorów bollywood, gra niesamowicie , rewelacyjnie. Jestem pełna...

Widziałam oryginał-z szacunkiem-taki sobie
Ghajini był po prostu piękny-przez cały film płakałam, a raczej tego nie robię. Gra aktorska była wspaniała, muzyka była świetna-to w końcu Indie-nie każdemu pasują muzyczne wstawki. Aamir jest bardzo dobrym aktorem, starannie dobiera role, nie jak inni, bardzo się w tym...

To jeden z moich ulubionych filmów z jego udziałem. Uwielbiam jego świetną grę aktorską :) I
podziwiam fakt, że potrafił nabrać mięśni i wgl się postarać dla tego filmu. Co prawda wiem że on
dostaje za to pieniądze, ale i tak szacun że mu sie chciało i to wszystko w ciągu jednego roku :D
I tak sobie myślę, co by...

film tak wciąga że 3 godziny minęły tak szybko że aż żałowałam że to koniec.. przy koncowce filmu nie mogłam powstrzymać łez.. możecie sobie pisać że to przecież plagiat jednak wersja amerykańska nawet nie umywa sie do wersji bolly! polecam wszystkim, na pewno nieraz jeszcze do niego wrócę

To drugi film Bollywood po "Nazywam się Khan" jaki obejrzałem. Jestem mocno zaskoczony zawsze obchodziłem z daleka produkcje Bollywood, ba kojarzyły mi się z kompletną tandetą i nędzna podróbką kina Hollywood, typu co nie zagrasz to dośpiewasz. Raz przeskakując kanały w telewizji z nudów natrafiłem na jakiś film...

To byl moj pierwszy film akcji kina Bollywodzkiego. Poczatek troche niemrawy ale po pol godzinie film zaczyna sie rozrkecac. Jest tu wszystko - akcja, watek milosny, dramat. Naprawde polecam!

Dobra fabuła i jeszcze lepsza gra aktorska Aamir Khan ciekawe ujęte sceny walki jedyne co psuje ocene tej pozycji to przerywniki piosenek w filmie gdzie aktorzy śpiewają tańczą itp. jak w musicalu przez to film cholernie długi ale i zaskakujący.

Fabuła i realizacja bardzo ciekawa. Szkoda, że tak słabo promowany bo to kawał dobrego kina.

Ten film to prawdziwa perełka.Pierwszy film z bolywood jaki oglądałem i jestem zszkowany

Obejrzałam go wczoraj.
Byłam po wrażeniem Aamira Khana, naprawdę świetnie to zagrał. Chwilami miałam wrażenie (najczęściej tak jest w filmach Bollywood), że oglądam dwa różne filmy: komedię romantyczną (bardzo klasyczną historię miłosną z elementami komedii pomyłek)i oczywiście triller.
Sceny walki były dość mocne,...

trzymający w napięciu z przeplatajacymi sie komediowymi i miłosnymi wątkami. Gdyby nie zakonczenie w ktorym Sanjay jest troche przesadnie "niedopowstrzymania-niezniszczalny" to byłby to dla mnie najlepszy film jaki ogladałem ;-) Wcale nieodstaje od najlepszych filmow z Hollywood. Świetne dialogi i zagrana postać...

Film faktycznie czerpie pomysły z filmu MEMENTO, jednak moim zdaniem jest o wiele lepiej zrobiony. Oczywiście do pewnych bollywoodzkich schematów trzeba przywyknąć (m.in. piosenki o miłości pomiędzy scenami podstawowej fabuły oraz sceny walki, w których to jeden człowiek posiada taką siłę, że rzuca ludźmi jak lalkami)...

Ciekawy pomysł, ale słaba fabuła, sceny bijatyk równie durne jak te z lat 90-tych, tylko że inaczej nakręcone (powiedziałabym, że przez to przyspieszenie scen nawet bardziej irytujące). Czarny charakter w filmie również strasznie banalny. Gra Aamira Khana w tym filmie niczym szczególnym się nie wyróżnia, z wyjątkiem...

Dowód na to, że Bollywood potrafi robić dobre filmy. Rasowy thriller mocno trzymający w napięciu w kulminacyjnych momentach dzięki dwutorowej narracji zmieniający temat co tylko bardziej widza przeciąga na krawędź fotela. Pod względem konstrukcji film przypomina "Obywatela Kane". Młoda studentka medycyny zafascynowana...

Pierwszy i chyba ostatni film z Bollywood jaki obejrzalem.

Uwielbiam filmy Bollywood. Aamir Khan jak zawsze wspaniały. Super zagrał. A ja płakałam jak
małe dziecko.

jw

Nie mogę się powstrzymać. :) Piękna fabuła (choć podobno już to było, musze zobaczyć tamilską werjsę :D ) , wspaniali aktorzy (Aamir Khan jak zawsze świetny, Asin - rola stworzona chyba tylko dla niej), Pradeep Singh Rawa ( formułka, której nigdy nie zapomnę to jego'Jusht layk a vegetebel'), muzyka Rahmana...uh, palce...