Ludzie co wy wypisujecie?Ci którym ten szajs jest super chyba nigdy nie oglądali horrorów,to szajs nad szajse,dziś z żonką straciłem 1,5 h na taki szmelc,myślałem że krew mnie zaleje za stracony czas,dobrze że litr na stole stał to sobie odbiłem
Nie znasz się na filmie. To forma czyni różnicę. Tutaj sensem jest manipulowanie uczuciami widza, który nie wie co jest rzeczywistością a co wyobraźnią. Z tego wynika poczucie zagrożenia, które w niektórych momentach filmu mija tylko pozornie... Tak jak w życiu, kiedy gdy się za czymś schowamy sądzimy, że jest bezpiecznie. Jeśli boisz się tylko zębów, pazurów względnie duchów, to jesteś ograniczony.