PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=798782}

Glass

6,1 64 980
ocen
6,1 10 1 64980
4,8 20
ocen krytyków
Glass
powrót do forum filmu Glass

Na czym polega siła trylogii? M. Night Shayamalan przyzwyczaił fanów do tego, że jego filmy zawsze maja ukryte dno. Nie każdy je zauważa, stąd niezadowolenie części widowni.

Począwszy od "Niezniszczalnego" trylogia jest zrealizowana tak, że sam widz do końca nie wie, czy ci faceci w końcu są, czy nie są superbohaterami. Rzeczy, których dokonują, mógłby zrobić zwykły człowiek, gdyby chciał, gdyby naprawdę był zmotywowany... Ale większości ludzi nie chce się być superbohaterami. Poprzestajemy na byciu zwykłymi "jednostkami" tak jak nas stworzył system.

Urodziwa Dr Staple jest uosobieniem tego systemu i robi co może, by przekonać jednostki, że są tylko jednostkami. Ale nie mylmy pojęć - nie chodzi tu o system "władzy" czy "szkolnictwa", lecz o system społeczny, który sami sobie stworzyliśmy, a którego główne motto brzmi "Żyjesz spokojnie, dopóki się nie wychylasz, nie wyróżniasz". W przeciwnym razie system cię albo przytemperuje, albo usunie.

Nie zastanawiała was przedostatnia scena? Dlaczego Dr Staple przyszła do jakiejś kawiarni i tłumaczy się jak przed jakaś władzą, której służy, że superbohaterowie zostali unieszkodliwieni? Zdziwiło mnie, że nie robi tego w jakiejś loży tajnego stowarzyszenia, tylko w zwykłej knajpce, w której siedzą przypadkowi ludzie. Ona się tłumaczy przed społeczeństwem. Przed ludźmi takimi, jak my, że „zagrożenie” minęło. Że nie ma już wśród nas superbohaterów. Świat wrócił do codziennej równowagi czyli nikt nie daje z siebie więcej, niż musi.

Myślę, że ta scena, to klucz. Oczywiście to tylko moja interpretacja.

Sony_West

Nieliczni zrozumieją sedno tego filmu, bo po prostu śpią snem głębokim.

ocenił(a) film na 7
Sony_West

Ciekawa interpretacja. Ja to kupuję.

ocenił(a) film na 7
Sony_West

Bardzo podobnie to widzę. Tyle że my wszyscy, całe społeczeństwo jesteśmy tymi "superbohaterami" a władze (kimkolwiek by nie były) celowo trzymają nas w nieświadomości i niewiedzy zmuszając do posłuszeństwa i poddaństwa. Wystarczy popatrzeć jak nas napuszczają jednych na drugich. A my głupi dajemy się szczuć i jeszcze jednostki przebudzone będziemy siłą ściągać za nogi w dół.
W większości wręcz sami, dobrowolnie wyrzekamy się swojej mocy, żeby dostosować się do społeczeństwa głupców. "Daj im skrzydła u ramion, a zamiatać pójdą ulice skrzydłami". Cyprian Kamil Norwid.

ocenił(a) film na 6
2222


W takim razie widzisz to całkiem odwrotnie, niż ja. To nie „władza” napuszcza ludzi jednych na drugich. To tylko popularny mit. Wygodny, bo zrzuca odpowiedzialność na kogoś. Na władzę.

Superbohaterami są nieliczni, a to społeczeństwo ich ściąga w dół i przyrównuje do swojego poziomu. To tak zwana „większość, która zawsze ma rację”. Jeżeli się od nich różnisz, zadbają o to, żebyś przestał się wyróżniać.

Bo choć ludzie powtarzają „Bądź sobą!” to nie tolerują, gdy ktoś zaczyna żyć po swojemu.

PS: a propos władzy, naprawdę sądzisz, że 40 mln Polaków to bez wyjątku ludzie wspaniali, prawi tylko jakaś tajemnicza siła (czyt. „źli politycy”) powstrzymuje ich przed eksplozją dobra i empatii?








ocenił(a) film na 6
Sony_West

A z ostatnim Twoim zdaniem jak najbardziej się zgadzam. Niestety tak tez jest, ale trzeba szukać w sobie tej siły, żeby "być" a nie tylko "wegetować"..

ocenił(a) film na 7
Sony_West

Ok. Widzisz to inaczej a nawet odwrotnie. Nie ma sprawy. Ja widzę to dokładnie tak jak opisałem.
Uważam, że każdy w potencjale jest tak samo wspaniały i może dojść równie wysoko. Ale co ludzie robią z tym potencjałem to już inna sprawa. Zazwyczaj go marnują i duży udział mają w tym np media, szkoła, wychowanie itp.
Napuszczanie jednych na drugich to nie jest popularny mit tylko klasyka rządzenia znana co najmniej od czasów rzymskich. Stąd pochodzi powiedzenie "divide et impera" (dziel i rządź). To całe napuszczanie PO na PIS (i odwrotnie), lewicę na prawicę (i odwrotnie), szczepionkowców na antyszczepionkowców itd itp- to nic innego jak stosowanie tej zasady w praktyce. Poprzez dzielenie rozgrywają nas jak chcą. Inaczej byli byśmy dla nich (koncernów, mocarstw światowych i kogo tam jeszcze..) w najgorszym przypadku zagrożeniem a w najlepszym bezużyteczni.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones