Animacja Tima Burtona trwa ponad godzinę, ale co najważniejsze czas ten jest całkowicie nie odczuwalny ( przynajmniej w moim przypadku tak było ) ,ponieważ ciągle coś się dzieje ;) ( nie obraziłbym się na pewno jakby film ten miał dłuższą wersję reżyserską ;p ) .
Niektórzy mogą pomyslec : ,, wystawic 9/10 jakiejś bajce ? Albo szaleniec, albo dzieciak ,, , ale to ich sprawa ! Ja z kilku animacji jakie oglądałem,ta jedna jest na prawdę rewelacyjna w swoim rodzaju !
Za co to 9 ?? Na pewno za ,,Bartonowski klimat,, , czyli przede wszystkim bardzo dobrej czarnej komedii - jest wiele ,,czarnych scenek,, z których można się pochichrac ( nie żyjący piesek Victora był nieziemski ;P ) .
Również za to że dla mnie jest to coś pięknego zrobic animację o tematyce zmarłych, która w jakimś stopniu wzrusza , a w żadnym raczej nie odstrasza/brzydzi - taki melodramat o zmarlakach :) ! Na pierwszy rzut dzieło Tima jakoś szczególnie się nie ocieka morałami, przesłaniami - jednak to tylko złudzenie, ponieważ ta prosta na pierwszy rzut oka historyjka ma nam kilka rzeczy do przekazania ( odsyłam do filmwebowskich recenzji ;) )
Na wyróżnienie zasługują także piosenki których jest kilka i które dobarwiają tą ,,straszną,, animację jeszcze bardziej .
No i w końcu za trud, cierpliwośc i czas,które są potrzebne przy realizacji każdej animacji ( tym bardziej tej poklatkowej ) - ponieważ kiedyś się o tym trochu uczyłem i jest to na prawdę żmudna praca !
To powinien byc główny argument dla ludzi którzy wystawiają bardzo niskie oceny takim animacją ( docencie sam trud i chociaż nie podejmujcie się oceny jeżeli ma by ona jedynką ) .