PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=707107}

Gość

The Guest
6,3 37 621
ocen
6,3 10 1 37621
7,0 15
ocen krytyków
Gość
powrót do forum filmu Gość

Adam Wingard, pokazuje światu, iż nie każdy niespodziewany gość w domu, musi oznaczać radość i wcale nie mam tu na myśli policji, czy komornika. Przypomina również swoim filmem, kino o wędrowcu trafiającym w nowe miejsce w którym okoliczna społeczność zaczyna dostrzegać wybawcę ''moralnego'', przedstawia tematy o niejasnych rządowych eksperymentach, a także ukazuje problemy przeciętnej amerykańskiej rodziny, która nie ma pod ręką Alfa do ich rozwiązywania. Jednymi słowy, misz masz gatunkowy, czyli połączenie dramatu i thrillera, oblane dosyć krwistym sosem w zestawieniu z kinem akcji, podsycone niezłą autoironią bohaterów z przybyszem Davida na czele.
Dzięki takiemu rozbudowaniu nieświeżego przecież już tematu (bardziej tematów), Wingard bawi się w profesora podobnych zagrywek i wychodzi mu to nawet całkiem sprawnie. Może jego pomysł jest trochę dziwaczny, ale właśnie dzięki temu film ten, ma szansę stać się w przyszłości kultowym, tak jak np. ''Dom w głębi lasu'' w swoim gatunku. Nietypowe zaskakiwanie widza zmianami tempa i zwrotami akcji w fabule, na pewno znajdzie zwolenników wśród widzów. Poza tym ''Gość'' w niektórych aspektach, do złudzenia przypomina ''Drive'' Refna. To pewnego rodzaju magnetyzm bijący z głównego bohatera i klimatu muzycznego, który wypełnia wyraźne, głębokie kolorystycznie i porządnie zmontowane kadry. Oczywiście Stevens to nie Gosling, ale to on jest najmocniejszą strona filmu.
''Gość'' przybywający do obcego domu, chcący zaskarbić sobie wśród jego domowników zaufanie, zrobi wszystko, aby tak się stało. W oczach Petersonów będzie tylko przybywającym znikąd kumplem ich syna poległego w jednej z wojskowych misji. Wleje w nich trochę wspomnień, powie jak bardzo Caleb ich kochał, kiedy trzeba wymieni spaloną żarówkę, lub załatwi sprawę z szefem pana Spencera. W nas nie wtłoczy naiwności, w nas uruchomi sympatię do własnej osoby mimo, iż jest istotą pozbawioną uczuć o kamiennym sercu.
Czarowanie na ekranie wychodzi Danowi Stevens’owi świetnie. Jego błękitne oczy i opanowany, chłodno – ciepły tembr głosu zniewoli niejedną osobę. Towarzystwo, które z upływem minut i z każdą następną odsłoną kart w filmie znajdzie się w pobliżu Davida, zacznie czuć pewien niepokój i dystans do obcego. Przerysowanie tego elementu jest istotną rzeczą dla treści. Reżyser zadbał, aby pastisz był tu widoczny w czym tylko jest to możliwe i gdyby nie kilka drobnych przeholowań, ''Gościa'' uznałbym za jeszcze lepszego.
Brak przynależności do odpowiedniej kategorii filmowej, wszem obecna kiczowatość, nawiązanie do dawnych brzmień elektronicznych i główna postać ''The Guesta'' to największe atuty, dające prawo na wystawienie przynajmniej niezłej oceny. Disco wypełniające fabułę, poza obrazem nie znajdzie już tylu wielbicieli, jak w połączeniu z obrazem. Współgranie tych wszystkich komponentów przypomina, lub po prostu jest hołdem złożonym kinu lat 80-tych i 90-tych, gdzie wymieniona tandeta była w cenie, ale i oglądało się ją z większą satysfakcją niż tę, którą płodzi się obecnie.
Simon Barrett – scenarzysta oraz Adam Wingard – ''człowiek planu'', mrugają swoim filmem w stronę widza w sposób bezpretensjonalny, pokazując przy tym absurdalną machinę śmierci. Dlatego też, wymieszanie humoru z przemocą, da się strawić, kicz ugasi pragnienie, a elektroniczne rytmy będące czymś na styl retro zostaną na dłuższą chwilę w głowie. ''Gość'' to oldskulowe wymieszanie gatunków mogące dać niejednemu niezłą zabawę, chwilę relaksu i odblokować w nim sentyment. Jeżeli Wingard będzie się realizował tak kreatywnie jak tu, jest spora szansa, że jeszcze nieraz sprawi kinomanom kupę frajdy. Przed młodym Amerykaninem drzwi do kina stoją otworem, wystarczy teraz tylko umiejętnie z tych drzwi korzystać.
Pomimo małych zgrzytów, ale i sporego zaskoczenia, był to niezły seans, który ocenię przynajmniej na 6,5/10.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones