Filmik słabiutki. W konwencji dokumentu reżyser dezdialogowo pokazuje uczestników wiejsko-miejskiego wesela. Nic z tego nie wynika. Już ciekawsza, a w każdym razie bardziej "dramatyczna", jest sylwetka autora filmu. Niko Brücher (naprawdę Niko von Glasow) należy do jednej z tysięcy ofiar conterganu środka leczącego mdłości we wczesnej ciąży, również antydepresanta. Skutkiem ubocznym zażywania tego lekarstwa przez matki były kalectwa u przychodzących na świat ich dzieci (często bez rąk lub nóg). Obecnie w Niemczech nadal żyje około 2800 (obecnie 50-letnich) ludzi niepełnosprawnych z tego powodu.