To z tego że może ktoś chciałby to wiedzieć.Jeśli to ciebie nie interesuje nie musisz czytać.
A jednak czasami spotykam się na forum z takimi pytaniami więc dlatego podałem datę.
np. mnie interesuje, bo jako małolat pamitam że leciał ten film w TVP. Najpierw przewertowałem sieć by znaleźć tytuł filmu, a teraz dowiedziałem się kiedy leciał i wiem ile miałęm lat i dlaczego tak go zapamietałem, scena z rzygającą trąba siedziała mi w głowie :) Także dzięki ju7689 bo dla mnie to była ważna wiadomość :). To co kiedyś straszyło teraz śmieszy, ale wtedy nie było mi do śmiechu jako niespełna 7 latkowi :)
dla mnie tez to super fajne. Bo pamietam przez mgle ten film w tv... teraz wiem gdzie bylem i kiedy to bylo. Super dzieki za info
czyli dokładnie 30 lat temu go oglądałem. Najbardziej mi utkwiła w pamięci scena kiedy niewidomy dziadek gra na harmonii podczas pożaru i pyta: co tu tak gorąco? :-)
Nie chcę zaśmiecać forum, więc tu spytam - to ten film, gdzie obcymi była kobieta i dwójka dzieci? Każde strzelało laserami z oczu?
Możliwe że poplątałam dwa filmy (zdaje się, że "Spadła z obłoków" robiła coś oczami) :-). Ale dzięki za odpowiedź, to musi być ten film.
No tak. To będzie jednak ten film. Dziwne że wczesniej nie skojarzyłem, bo pamiętam że w latach osiemdziesiątych to był mój ulubiony serial
Wiem, że stary post, ale w tym filmie strzelają laserami z oczu jak najbardziej. Z palców też :-)
Nie wiem, jakim cudem pamiętasz datę emisji filmu sprzed ponad 30 lat, ale wydaje mi się, że i ja wtedy to oglądałem. Telewizja mi zrobiła jugosłowiański prezent na imieniny:-)
W tamtych latach miałem taką manię żę zapisywałem wszystkie oglądane filmy do zeszytu wraz z datami i mam go do tej pory. Stąd ta wiedza.
Mam kuzyna, który zapisywał w kajecie notowania listy Trójki, bodaj od początku. W każdym razie szacuneczek Ci się należy.
Dzięki. Ten zeszyt to teraz dla mnie skarbnica wiedzy. Filmy i seriale zapisywałem w latach 1984 - 1995. Pozdro dla kuzyna, który też wpadł na podobny pomysł.
A zatem nie miałem okazji go oglądać, ponieważ urodziłem się dopiero w 1989 r. Niemniej jednak ostatnio zainteresowałem się kinem czechosłowackim, również z racji wieloletniego zainteresowania językiem czeskim. Obejrzałem ten film i naprawdę mi się spodobał :-)
Pamiętam ten seans doskonale. To była pierwsza rzecz jaką oglądałem po przeprowadzce do nowego mieszkania - z domu do bloku. To była pierwsza noc w nowym miejscu. Leżeliśmy wtedy z rodzicami na tymczasowych posłaniach z jakichś śpiworów bo nie zdążyliśmy się umeblować i oglądaliśmy ten film. Okazało się, że na nowym miejscu zamieszkania wieczorami unosi się dosyć nieprzyjemny zapaszek z pobliskiej garbarni. I ten zapaszek nierozłącznie już będzie mi się kojarzył z filmem "Goście z galaktyki Arkana".