Gol!
- podstawowe informacje
- Opinie i Nagrody
- multimedia
- pozostałe
Usiadłem przed telewizorem mieszając sałatkę do obiadu i już zostałem tam do końca:)
Bardzo fajnie się to ogląda i mimo iż da się przewidzieć jak to się wszystko skończy to i tak emocje są ogromne! Świetna reżyseria, dobre aktorstwo, fajna muzyka... w sumie to nie mam się do czego przyczepić:)
Wielki plus dla twórców za to że udało im się zrobić ten film tak że główny bohater mnie nie irytował, co bardzo często zdarza mi się przy tego typu dziełach.
Daję 8/10 bo świetnie mi się to oglądało, a zaznaczam że piłką nożną się nie interesuję:)
Dziwi mnie Twoja ocena, nawet bardzo. Zauważyłeś, że film jest przewidywalny a postawiłeś 8. Takich filmów Jankesi naprodukowali od groma.Schematyczność jest wręcz irytująca. Młody chłopak dążący do swych marzeń a w końcu osiągający swój cel, jakżeby inaczej. Oczywiście jeszcze miłość po drodze. Sorry stary ale jeżeli coś takiego potrafi Cie zachwycić to ja nie mam żadnych pytań.
Widzisz, do oglądania filmów można podchodzić na różne sposoby.
Można usiąść i z kwaśną miną wynajdywać wszystkie niedociągnięcia, wszystkie oklepane motywy, nielogiczności itp
Można też podejść do filmu optymistycznie i nie zważając na to co kiedyś tam zostało nakręcone po prostu go obejrzeć.
Ten film nie jest na pewno jakimś arcydziełem, ale w swojej niszy niewątpliwie jest bardzo dobry.
Ja nawet nie wiedziałem że on dzisiaj będzie leciał a to ze zatrzymał mnie przy telewizorze już samo w sobie o czymś świadczy.
Jak nabierzesz dystansu do oglądanych filmów (i nie tylko do tego) to zaczniesz czerpać z oglądania ich znacznie więcej przyjemności.
Co do tego dystansu to ja mam mieszane uczucia. Jestem raczej bardzo wymagającym widzem i może dlatego mam takie podejście ale żeby nie było: nie uważam się za wielkiego kinomana. Potrafię obejrzeć zarówno coś lekkiego jak i ambitnego. Wszystko zależy od pomysłowości producenta. Niezwykle cenię sobie oryginalność, zwłaszcza w dzisiejszych czasach w których panuje kult kina akcji oraz swoisty avataryzm ( postawienie na oślepiające efekty specjalne a fabuła cofnięta na dalszy plan).
No z tą oryginalnością to raczej ciężko już, bo w sumie wszystko zostało już powiedziane, napisane, nakręcone.
Praktycznie w każdym filmie znajdziesz elementy które gdzieś już były. Zabawne też jest to jak mówi się o twórcach wykorzystujących już znane schematy. Jak się kogoś lubi to pisze się że "czerpie z klasyków" a jak się nie lubi to że zżyna albo plagiatuje.
Jak już pisałem, staram się do większości rzeczy podchodzić z optymizmem. Za dużo jest ludzi którzy tylko zrzędzą i wiecznie narzekają. Zwłaszcza w naszym kraju.
Pomyślałem o innych filmach którym wystawiłem 8 i doszedłem do wniosku że taka ocena jest trochę niesprawiedliwa wobec nich.
Zmieniłem na 7, co nie zmienia faktu że film mi się bardzo podobał:)
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
