Genialne połączenie komedii i przejmującego dramatu. Z części komediowej najbardziej rozśmieszył mnie Williams przebrany za chińczyka mówiący lock and loll ;p oraz motyw z whitakerem gdy ciągle uruchamiał włączony już silnik.

Jeśli o warstwe dramatu i strasznie mocny i sugestywny jest fragment gdy leci Louis...

to było by jeszcze wyżej, a tak daję 6/10, głównie za.....Hauka:)))))))

Moje pytanie brzmi: czy postać Adriana Cronauera istniała naprawdę? Bo nigdzie w filmie nie zwróciłam na to uwagi, a obiło mi się o uszy, że to film oparty na historii realnej postaci.

Żarty i gra słów są pierwszych lotów. Dramat, Komedia - mało filmów tak pięknie łączy obydwa te gatunki w jeden. Polecam osobom lubiącym myśleć nie bezmyślnie patrzeć...

Zabawne sceny z wojną w tle przedstawiają wyjątkowy klimat. Polecam wszystkim !!!

niektóre kawały są tak szybko mówione, że nie zwracamy uwagi na ich zawartość.
jak ja to sobie puściłem jeszcze raz, to zczaiłem i stwierdziłem że to kurewsko świetny żart :D.

dużo jest takich scen szczególnie gdy jest na antenie.
Film jest oparty na faktach, czyli można w nim dostrzec prawdziwy klimat wojny w...

Wciągająca fabuła. Z każdą minutą film coraz ciekawszy. Wspaniale opowiedziana historia. Jedna z lepszych ról Robina Williamsa.

i nic dodać nic ująć
a jak ktoś oczekuje rzezi to niech sobie ogląda Rambo oczywiście nieumnijeszając naszemu wspaniałemu herosowi

Rewelacyjny. Wspaniałe kreacje Williamsa i Withakera. Miejscami śmieszy, miejscami wzrusza :]
Zasłużony złoty glob dla Robina.

moze w latach kiedy film powstawal modbierany byl inaczej jak dla mnie to srednia ze slaba fabula, plus to swietna gra aktorow

Szczerze powiedziawszy nie znalazłem w tym filmie momentu który by mówił o bezsensie wojny. W "Good Morning, Vietnam" wyśmiewane jest samo wojsko, nie wojna. Nie można zaliczyć tego filmu do głosu pokolenia pacyfistów, protesty przeciwko wojny. Takim filmem jest np. "Johny poszedł na wojnę" czy "Czas Apokalipsy".
Co...

dobrze zmontowany, śmieszny, głęboki w swej treści, świetnie zagrany, słaba muzyka, niezłe zdjęcia; Przed odpowiedzeniem na ten temat zachęcam do przeczytania mojej recenzji tego filmu, która ukarze się niebawem. wszystkie uwagi co do wspomianej recenzji proszę kierować na mój blog.

w rozprawce "śmiech niekiedy może być nauką". w sumie Cronauer rozluźniał żołnierzy, dawał im dobre rady, podtrzymywał na duchu...
napisałem też o filmach Koterskiego. mam nadzieje, ze bedzie porawnie...

Po co się przechwalać zapytacie ? O tak jakoś mnie naszło i jako że już fabułę znam znakomicie mogę co nieco podpowiedzieć gdyby ktoś chciał sobie przypomnieć jakiś fragment filmu ;)

Do wcześniejszego komentarza na temat tego dziełka dodam jeszcze że Barry Levinson czy też raczej Mitch Markowitz , niemniej obaj za...

Solidny kawał kina antywojennego ze świetną kreacją Robina Williamsa. Historia DJa Adriana Cronauera jest co prawda w kilku miejscach niezgodna z prawdą i podciągnięta pod typowe Hollywood (wątek z wietnamską dziewczyną, jeep wjeżdżający na minę), ale nie zmienia to faktu, że 'Good Morning...' jest świetnym przykładem...

Jakos mnie tak bardzo nie smieszył, mysle ze trzeba byc amerykaninem ( najlepiej bedacym weteranem wojny w wietnamie)by zajarzyc wszystkie te kawały. Wiekszosc tych dowcipów odnosi sie do amerykanskich polityków z tamtego okresu o których nie mam wielkiej wiedzy. Pozatym polski jezyk nie jest tez w stanie do końca...

To naprawdę dobre kino antywojenne , wiele dowcipów ale i dramatów zwyczajnej społeczności w oczach Adriana Cronauera którego genialnie odtworzył Robin Williams a w tle przemyka Forest Whitaker , scenariusz na bardzo zaawansowanym poziomie , aktorstwo tak samo , zdjęcia bardzo fachowe
no i oprawa muzyczna która cofa...

... oglądać ten film. Njapiękniejsza jest scena z piosenką Luoisa Armstronga, czy kogoś podobnego. Nie znam się na tym jazzie, ale ta scena jest piękna. Całość jest natomiast przyzwoita. Niczym szczególnym nie zachwyca, a najbardziej rozczarowuje końcówka.

Gorzki film o wojnie, o życiu o marzeniach, o rozczarowaniach miłości i śmierci ale to nie melodramat lecz coś w rodzaju farsy- człowiek jednostka ze swoim życiem przeciwko wojnie. Warto.

Spoglądam w gazete, a tam film z Williamsem....a że Robina lubie to zaśiadłem przed tv. Bardzo oryginalny scenariusz, który mówi o wojnie z nieco innej perspektywy. Kolejnym atutem filmu jest humor. Na początku wogule się nie śmiałem i myślałem że film będzie z nieco drętwym humorem....ale z czasemjest coraz...