Nieprzekonujący wątek zauroczenia Williamsa młodą Wietnamką.

Mieszkając za granicą, czuję na własnej skórze, że bariera językowa i kulturowa jest najbardziej
odczuwalna w... poczuciu humoru. To co bawi do łez mojego męża, czy polską koleżankę, jest
zupełnie niezrozumiałe dla znajomych z innych krajów. Przetłumaczone na języki obce, często
staje się jałowe. Oczywiście jest...

film jest nudny i praktycznie o niczym. poza tym slaby humor a Wiliams w ogole nie jest smieszny. kompletnie nie bawily mnie jego zarty i nie widzialem roznicy pomiedzy jego zartami a zartami tego przelozonego co go na jakis czas zastapil.

lubię kino Levinsona. Jest w tym filmie jakiś fałszywy ton. Długo nie docierało do mnie, jaki i skąd się wziął. Wreszcie dotarło, gdy wyobraziłem sobie, jak bym się czuł, gdyby Niemcy zrobili taki film w Polsce, oczywiście z akcją w czasie II wojny światowej. Wątpię czy Cronauer byłby dla nas, Polaków,...

Rewelayjna gra Robina Williamsa za którą dostał zasłużonego Złotego Globa i nominacje do Oscara, miejscami się troszeczkę wzruszyłem. Na samym początku myślałem, że to będzie o takim radiowym buntowniku w Vietnamie którego gówno obchodzi szefostwo, no i się nie myliłem ale oprócz świetnej komedii otrzymałem także...

Trudno nie zgodzić się z jednym z krytyków, że film jest miejscami płytki czy wręcz schematyczny. Z drugiej strony, jak z większości filmów z Williamsem, bije z niego jakaś niesamowita pogoda. Do tego mądre przesłanie i f e n o m e n a l n a rola główna. A tak przy okazji, brawo dla Tajlandii za świetne zagranie...

Ode mnie 9/10. Świetna rola Robin Williams, świetny Forest Whitaker. Potraktowanie tego filmu jako komedii to jakieś nieporozumienie. Dla mnie kluczowe w filmie są dwie sceny:
Piosenka "What a Wonderful World" Louisa Armstronga i to co się w tym czasie dzieje. Od kiedy obejrzałem ten film "What a Wonderful World"...

Dla znających fakty z tego konfliktu wyśmianie go przez Robina będzie czystym ukojeniem, a ukazanie tragedii Wietnamczyków, tego że potrafią cieszyć się mimo ciężkiej sytuacji, poruszy dogłębnie.
Do tego ta Wietnamka na końcu.. -nie zapomnę tego filmu.

Ogladając ten film, odnosze wrazenie, ze Williams postac Johna Keatinga wzrorował na
swojej roli w Good Morning Vietnam....podobieństwo postaci jest uderzające :)
O filmie zaś....mysle ze gdyby nie swietna gra Williamsa (nominacja w pelni zasluzona,
szkoda ze nie pokryta OSCAREM::/), pewnie przepadl by z kretesem...

Fajnie by było obejrzeć podobny film o satyrycznej rozgłośni radiowej z czasów nazistowskich Niemiec. Bliższa kultura, więc i humor mógłby być bardziej zrozumiały dla europejskiego widza.

Dać prowadzić samochód Whitakerowi to szaleństwo! Super film!

Fantastyczna rola, jedna z jego najlepszych, gdzie w brawurowy sposób łączy komedię z dramatem. Poza tym świetne kino, które stanowi idealne dopełnienie filmów o wojnie w Wietnamie.

Nie podawajcie tylko i wyłącznie o filmy związane z Wietnamem,ale także inne komedie na
poziomie 'Good Morning,Vietnam'

Zarówno Levinson jak i Williams, próbowali "oswoić" trudny temat z lat 70-tych.

Genialny film , który świetnie wyśmiewa wojnę w Wietnamie w sposób bardzo inteligentny.Zaś sceny audycji radiowych Adriana to prawdziwy majstersztyk.A także super klimat , rewelacyjne dialogi i zdjęcia oraz genialna rola Robina Williamsa.Z przyjemnością polecam.

No po prostu genialny.

Pomijając całą tą rzekomą, bajkowo-baśniową pomoc niesioną przez USA dla Wietnamu to jest to całkiem niezła historia jednego człowieka.

Trzeba zobaczyć. Bardzo dobry film.

o wojnie na wesoło, z odrobiną dramatu; bez wątpienia jest to najlepsza kreacja Robina Williamsa, zagrał naprawdę dobrze; bardzo dobry scenariusz, jest się z czego pośmiać, poruszono również poważniejsze zagadnienia; świetna muzyka i niezły klimacik
Moja ocena: 8/10

Ciekawe ukazanie wojny w Wietnamie - zamiast oglądać konflikt z perspektywy starć zbrojnych prawie cały film opowiada o gościach którzy siedzą w Sajgonie i bawią się radiem. Ale też prowadzą walkę - walkę o morale żołnierzy na froncie.

Film ma klimat, a dodatkowo świetna rola Robina Williamsa który gra gościa który...