do tego mozna ten film porównać. Klimat, ścieżka dźwiękowa, budowanie akcji i jej ejakulacja w odpowiednim momencie, do tego aktorstwo Pattisona które mnie mile zaskoczyło.
Przy okazji realistyczne zakonczenie, no bo życie to nie bajka i nie każdy żyje długo i szczęśliwie, choć chciałbym by tak własnie skończyli bohaterowie. No ale cóż każdy ma swoje własne motywy i czy dobre czy złe na tle ogółu nie ma ich czym usprawiedliwić nawet jesli widzimy dlaczego bohater robi to co musi zrobić.
Dawno nie widziałem tak dobrego filmu, choć osobiście uważam, że mógł być o wiele dłuższy.