Kuzynostwo się zlatywalo, otwierało sie Pringelsy albo Star foods i jazda bez trzymanki:) To było to-każdy marzył o takiej przygodzie. Współczuje dzisiejszym 10-15 latkom. Oni nigdy nie zrozumieją jakim szczęsciem była kaseta VHS Indiana Jones, Goonies, Pepsi Cola na stole i gry planszowe. Całe podwórko sie bawiło razem. Dzisiaj kolegów i wyobrażnie zastępuje im komputer i internet.
dokładnie! i były jeszcze wypasione kreskówki:) jak patrze co teraz za skrajne debilizmy dzieciaki oglądają to mózg się lasuje