nie pamietam tego filmu z dziecinstawa. Albo go nie widziałem wtedy albo nie zrobil na mnie
wrazenia. Jednak po latach ogladam go z innej perspektywy. Po wspomnieniach Corey'a
Feldmana przy produkcji tego filmu o molestowaniu i wykozystywaniu go przez dorosłych obraz
mnie nie potrafił mnie rozbawic, wciagnac. Niby usmiechniete twarze dzieci, przygoda, zabawa i
drugie dno, ciemne, mroczne. Nie powróce do tego filmu już
Z tego co wiem Corey Feldman nie powiedział, przy jakiej produkcji dochodziło do tych strasznych czynów .