Piękny film o niedocenionym geniuszu, wspaniały Benedict Cumberbatch. Super, że powstał ten film. Przyznaje, że nigdy wcześniej nie słyszałam o Turingu. Szkoda, że przez ówczesne podejście do osób homoseksualnych losy tego wybitnego człowieka tak się potoczyły. Mnie było go cały czas żal, bo z filmu wynika,że mimo swoich dziwactw i niekonwencjonalnego zachowania był porządnym człowiekiem, mądrym i oddanym swojej pracy i bardzo przysłużył się ludzkości.