Zastanawiam się, jak ocenić ten film. Dać 7 czy więcej... Czegoś mi brakowało, sam nie wiem czego, więc wchodzę na forum, żeby poczytać wrażenia innych, może ktoś zobaczył coś co przeoczyłem a co sprawi że o filmie pomyślę jeszcze lepiej... A może gorzej... No nic - wchodzę na forum i co widzę?
Że film ma silny wątek gejowski a w ogóle to zakłamany bo to polacy rozszyfrowali enigmę więc NAWET NIE JEST WARTY OBEJRZENIA. Dramat. Ludzie wchodzą na forum o filmie i piszą że nie będą go oglądać bo historia im się nie zgadza...
Niech mi ktoś pomoże z oceną... Niby film bardzo dobry, bo są motywy takie jak fajnie pokazana motywacja gł.bohatera... niby wymyśla maszynę do odszyfrowywania, a między wierszami bardzo ładne widać, że tak naprawdę marzy o zbudowaniu sztucznej inteligencji w której odnajdzie ukochanego i nie będzie samotny...
Ale potem są motywy takie jak z tym Alexandrem pod koniec, że wychodząc z sali potrąca Turinga tak że go wywraca (albo prawie wywraca, nie pamiętam teraz...chodzi mi o tą scenę, po której Alan znajduje biblię)... Nie było w filmie pokazane za co go ten Alexander nagle tak przestał lubić... Tak "z dupy" nagle go przestał lubić? A może coś przeoczyłem? I jeszcze kilka takich scenek było...
Co Wy sądzicie o tym filmie?