Włączyłem film do snu a teraz leżę już po obejrzeniu i jak możecie się domyśleć nie udało mi się zasnąć. Pisze tą pseudo recenzje dlatego, że nie mam się z kim podzielić swoimi odczuciami a tak to może ktoś stwierdzi, że czas odchaczyć tą pozycję z listy filmów "do obejrzenia". Proste ale fajne dialogi oddające klimat, sporo zabawnych sytuacji, są też momenty kiedy można się wzruszyć, a według mnie im więcej emocji towarzyszy podczas jednego seansu tym lepiej. Po prostu genialny film, polecam!