Film ani ciekawy, ani dobry, ani nie wiadomo jaki. Nic się nie dzieje, Clint Eastwood przez cały film wydaje z siebie irytujący odgłos, ni to mruczenie ni chrypka, w ogole nie wiadomo z czym to zjesc. Zakonczenie dosc zaskakujace, jednak jedna jaskółka wiosny nie czyni. Jakby to powiedzieć - Clint Eastwood swoje lata już miał, jest drugiej albo nawet trzeciej młodości, a trzeba wiedzieć, kiedy zejść ze sceny niepokonanym. Ten moment już był. Dawno temu
a mi żal cię, i w przeciwieństwie do ciebie uzasadnię swoją odpowiedź
jesteś jednym z jakichś 70% społeczeństwa tego portalu - czyli trolem, który zjeżdża wszystkich, którzy piszą niepochlebne opinie o filmie, który mu się podobał :)
rudyxp napisał: "Nic się nie dzieje", "w ogóle nie wiadomo z czym to zjeść". Pewnie wnuczka Walta Kowalskiego ten film by tak podsumowała. Może jest dla ciebie zbyt wcześnie byś zrozumiał "z czym to jeść". Może będziesz wiedział o co chodzi dopiero gdy będziesz w wieku Clinta, grunt by to w ogóle nastąpiło.
Oglądając ten film przypomina mi się inny tetryk, już nie ma go na tym świecie. Dla tych co choć odrobinę rozumieją Gran Torino polecam chyba ostatnie wideo Johnny Casha przed śmiercią: http://www.youtube.com/watch?v=SmVAWKfJ4Go&feature=related . I jeszcze wideo zrobione po jego smierci http://www.youtube.com/watch?v=2Zn7ljHxIJM&feature=related .
"Nic się nie dzieje"
Jak to nic się nie dzieje? Fabuła ciekawa i wciągająca, z odrębnym zakończeniem, którego nie sposób zapomnieć na drugi dzień po obejrzeniu filmu. Pewnie jako fan sagi obcy kontra predator gustujesz w filmach typu bang bang łupu cupu, ale są gusta i guściki.
"Clint Eastwood przez cały film wydaje z siebie irytujący odgłos, ni to mruczenie ni chrypka"
Tego nie skomentuje. xD Jak Ci to przeszkadzało to współczuje Twojej żonie.
"Jakby to powiedzieć - Clint Eastwood swoje lata już miał, jest drugiej albo nawet trzeciej młodości, a trzeba wiedzieć, kiedy zejść ze sceny niepokonanym. Ten moment już był. Dawno temu"
Proszę zapoznaj się z tym tematem: http://www.filmweb.pl/topic/510089/Najstarsi+ludzie+filmu.html
Potem przemyśli dwa razy swoją wypowiedź jeśli chcesz wyrzucać ze sceny geniusza kinowego, który był zarówno reżyserem jak i aktorem. Polański się powienien Tobą zająć jak byłeś młody.
człowieku, idź graj w piłkę gdzieś indziej, ja tu wyraziłem swoje zdanie bez obrażania nikogo z Was, a naskakujecie na mnie jak na pedofila. Trochę się opanuj, bo dostaniesz zawału
"Czasami po prostu lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości."