Nie obiecuje "dobrych" odpowiedzi, ale moim zdaniem maja jakiś sens.
1. Seks to nie tylko przyjemność przez dotyk ale również jest to odczucie zmysłowe. Wydaje mi się ze przez fantazje i zmysły również mężczyzna może dojść ;)

2. Moim zdaniem bał się. Tak, żył ze świadomością tego, jednak nie potrafił znieść wiadomości że David wie o tym wszystkim.

3. Nie mam pojęcia ;)

4. Tego nie wie nikt ^^

5. To że rozpoczął poszukiwania, na początku wydawało mi się ze on nie pragnął żyć bez żony, jednak świadomość posiadania dziecka sprawiła ze wziął się w garść i wiedział ze ma dla kogo żyć.

6. Moim zdaniem było to wyłącznie dla potrzeb wizualnych filmu, by było to lekko psychodeliczne.

7. Jak do tej pory uświadczył wyłącznie ból od ludzi, i był to swego rodzaju sposób na wyzbycie się wszystkich negatywnych emocji itp.(wiem ze to jest naciągane, jednak wydaje mi się ze gdybym była w jego sytuacji, została bym rozszalałym psychopata ) :D

Ad. 2
A ja to odczytałam tak, że ona sama się zabiła. Mąż powiedział jej prawdę o pochodzeniu Davida i ona tego po prostu nie zniosła.

Ja również tak uważam - leżała w wannie z podciętymi żyłami - klasyczny sposób popełnienia samobójstwa. Być może miało to również wpływ na decyzję ojca Davida o popełnieniu samobójstwa - po prostu uznał, że stracił rodzinę, żona się zabiła i pewnie obawiał się, że David go znienawidził, kiedy dowiedział się, że ojciec był "spowiednikiem".

1 i 4) Chyba ktoś tutaj nie zrozumiał filmu. Te dzieci nie odczuwały bólu fizycznego np kiedy wyrywały sobie paznokcie, podpalały się itp. Ale z psychiką było wszystko w porządku przecież potrafiły się śmiać, przywiązały się do pielęgniarek, Berkamo płakał i był bardzo smutny kiedy jego przyjaciółka z dzieciństwa umarła. Matki głównego bohatera w celi nie chciał torturować, zobaczył w niej cos szczególnego, spędzili zamknięci razem długi czas, więc równie dobrze mogli się zakochać lub przynajmniej polubić.

3) Nad tym nie należy się zastanawiać. W tym filmie za dużo niejasności np co zamknięty w celi Berkamo jadł, gdzie chodził do łazienki itp itd

7) W ogóle nie sprawiało mu to przyjemności. Było mu to całkowicie obojętne a że nie czuł bólu nie miał pojęcia jakie paskudne cierpienie sprawia innym. Kazali mu torturować więc to robił.

Akurat jeśli chodzi o jedzenie, to ja to zrozumiałem tak, że żywił się tym doktorkiem xd

ej no właśnie, bo on płakał a te dzieci nie mogły płakać chyba. To było dziwne, bo zakrapiali i m oczy i on zawsze inaczej reagował na łzy, bo nigdy nie płakał (ja to tak zrozumiałam) a jak na dziewczynka umierała to cały był zapłakany.

1. Orgazm jest reakcją fizjologiczną organizmu, i tak jak już było napisane wcześniej, sex jest aktem zmysłowym, także zdecydowanie zapłodnienie było możliwe.

2. Myślę, że przybrany ojciec przez całe życie wyciszał w sobie poczucie winy i w ogóle wszelkie emocje związane z przeszłością, a fakt, że Dawid rozgrzebał przeszłość i dowiedział się prawdy sprawił, że przytłoczyło go to ze zdwojoną siłą.

3. Moim zdaniem Berkano najprościej mówiąc wysuszył tą kobietę, wypuścił z niej całą krew. Czytałam gdzieś, że w ten sposób wstrzymuje się proces rozkładu, po za tym na dobrą sprawę nie wiem od jak dawna ona nie żyła.

4. Myślę, że to był jeden z najbardziej ludzkich wątków w filmie, a przynajmniej chcę wierzyć, że jednak coś między nimi było na kształt miłości

5. Po pierwsze dziecko stało się motorem napędowym działania Davida, żeby przeżyć, a po drugie myślę, że chodzi o zazębienie się pokoleń, o ojcowską więź, którą widać na samym końcu kiedy Berkano patrzy synowi w oczy i może wreszcie spokojnie umrzeć, oraz wypowiedzianą wtedy przez Davida sentencje

6 i 7. Z psychologicznego punktu widzenia dla tych dzieci, które od urodzenia nic nie czuły musiało być to ogromnie fascynujące co się dzieje z ludzkim ciałem, to jak działa układ nerwowy. Dla nich ciało ludzkie było jak kawałek nieżywego mięsa który obrabia się np. do obiadu. Nie rozumiały w żaden wyobrażalny sposób czym jest ból.
Berkano jako dziecko wykazywał silne zainteresowanie anatomią, myślę więc, że ciało doktora potraktował jako obiekt badań i pożywienie, natomiast skóra rozpięta w oknie miała go chronić przed światłem. Nic w tym dziwnego bowiem, że po takim czasie w zamknięciu mógł go dopaść światłowstręt, zwłaszcza, że jak wiadomo miał problem z nawilżeniem oczu, a wody raczej za wiele mu się tam nie dostawało.
W moim odczuciu dziecko potraktowane w tak nieludzki sposób, zdane na siebie w zamknięciu, pogrążone w psychicznym i egzystencjalnym cierpieniu miało wszelkie prawo i sposobność do stania się zezwierzęconym potworem.