dosyc ciekawy, oglada sie go z zainteresowaniem ale zakonczenie sprawia wrazenie jakby tworcy stwierdzili "nie mamy juz pomyslow wiec puscimy wam cokolwiek-walcie sie"
jesli chodzi o gatunek fantasy/horror to to jest sciema
watek dzieci ktore nie czuja bolu z powodu jakiejs przypadlosci nie wydaje sie ani szczegolnie horrorowy ani fantasy, watek tortur podczas przesluchan ktorych wogole nie widac tez jakos specjalnie horrorowo nie wypada, bardziej to dramat no ale to juz szczegol
jak chodzi o slogan z plakatu "przerazajacy jak labirynt fauna" to w gruncie rzeczy prawda, labirynt nie byl przerazajacy i to tez nie jest
wsumie warto zobaczyc, nawet przyzwoity film ale nie radze sie nastawiac na horror czy fantasy pelna geba, na upartego moznaby powiedziec , ze jakies elementy tych gatunkow tu sa