Świetne kino familijne z elementami fantasy i komedii. animacje gremlina są przecież cudowne.
Ano to, że młodzi dziś potrafią skopać taki film, ale jarają się czymś takim, jak "Szybcy i wściekli".
Może i był.
Dla mnie trudny do oceny: z jednej strony dosyć debilowaty, a drugiej fajnie się oglądało... :)
Ja na Twoim miejscu oceniłabym właśnie ze względu na to, jak się oglądało. Nie ważne czy debilowaty czy nie. Ważne, żeby się podobał.
Taka niska średnia na najlepszego filmu mojego dzieciństwa.SKANDAL!
Ps;Bałem sie na tym jak cholera.Pamiętam te oglądanie z pod poduszki na starym SHARPIE.Takich filmów się nie zapomina.
Młode pokolenie tego nie zrozumie, a to głównie oni rozdają tu karty, ale gremliny są extra.
Ps Byłem na tym w kinie w wieku 9 lat z klasą (był dozwolony od 12) miałem straszną schizę w nocy, bo pod łóżkiem czaił się zły gremlin (!).W życiu tego nie zapomne ;)
Dziecinstwo,teraz gówniarstwo nie rozumie jak było za komuny,I jak do kina sie szło to uciech był.Pamietam jak byłem z ojcem na Godzilli kur wa ale uciech był.A teraz co niszcza szczawie klasyke nasza.Szkoda słów na nich
Ale też nie ma sensu oskarżać młodzież o to, że jest zbyt młoda. Odróżnijmy wartość sentymentalną od rzeczywistej!
Choć w sumie Gremliny są ciekawe, kultowe, wprowadziły nową modę na horrorki dla najmłodszych. Znacznie lepsze, mroczniejsze i groteskowe niż "Critters" (też się działo, nie?)
Co ty gadasz, młodzież jest teraz stanowczo zbyt młoda - my w ich wieku byliśmy znacznie starsi.
Też miewam takie wrażenie, ale zapewne nie jestem obiektywny. Mieliśmy nerwowe dzieciństwo, nauczyciele zmieniali poglądy z semestru na semestr, czasem zamiast Pszczółki Mai dali nam smutnych panów w mundurach, ja sam z piwnicy mego domu spaliłem jeden radziecki czołg koktajlem Mołotowa ;p, ale nie będę oczekiwał, że "gówniarstwo zrozumie jak to było za komuny" i ile radości dały mi "Gremliny" w odrapanym, pachnącym pokostem kinie "Nysa". My mieliśmy okienko na świat, oni teraz wielką (choć płatną) bramę - po co im Gremliny przy współczesnych osiągnięciach?
Po to właśnie ten czołg spaliłem i nawet dostałem uwagę w szkole za spóźnienie i brudną odzież, by mogli nie pamiętać komuny ;p