Tak jest to klasyk dla mnie film z dzieciństwa jeszcze wtedy nie było DVD ani komputerów wo gule o tm nikt nie miał pojęcia było kino i z jaka radością się szlo do kina. Oglądałem ten film w kinie z kolegami z klasy była to podstawówka był on od lat 12. Przezywałem go niesamowicie zafascynowały mnie te gremliny...
Oglądałem wczoraj "Gremliny rozrabiają" Na TCM, widziałem jakie mieli problemy z pozbyciem się gremlinów i zastanawam się czemu nie Zadzwonili po kapitana Bombe:-) Ciekawe jak rozwiązał by to:-)
" Szykuje się kolejny spektakularny powrót bohaterów kina nowej przygody. Po 25 latach ponownie na ekranie ujrzymy złośliwe i niebezpieczne, ale jednocześnie zabawne Gremliny. Stworzone przez Joe Dantego i Chrisa Columbusa stwory, które rozmnażają się po zetknięciu z wodą, tym razem zamierzają opanować ekrany w...
zachwycony (czasy VHS). To jedyny powód dla którego sentyment, nakazuje mi obdarować ten film moną ósemką...
Moja (8/10) wcale nie wynika z sentymentu, jakim ten film darze. To po prostu dobre, fajnie
zrobione kino rozrywkowe. A jednoczesnie swietny film swiateczny - bardziej mi sie podoba niz
np. Kevin Sam W Domu.
Powiem tylko tyle, że to jeden z najlepszych filmów lat 80-tych- rewelacyjne połączenie horroru, komedii i... filmu familijnego. Żelazny klasyk kina. Dodam jeszcze, że sequel jest równie dobry jak jedynka. Spokojnie można postawić ten film na równi z "Pogromcami duchów", jeśli chodzi o tamten okres. 9/10
Sama nie wiem jak mam ten film ocenić. Całkiem fajnie się ogląda, momentami śmieszy. Strasznie żal mi było tych stworków, w szczególności w tym kinie, albo jak demoniczna mamuśka załatwiła kilka w kuchni.
To jest jeden z filmów mojego dziecinstwa (jak wiele innych) i jest lepszy od "Crittersów", ale gorszy od "Księżniczka i chochliki".
Kocham ten film . Polecam !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!
Zna ktos moze tytul podobnego filmu (ale chyba byl "straszniejszy") do Gremlinow??
Tez byl o takich stworkach. Wiem, ze wymawialo sie to "Kritersy", ale nie wiem jak to sie pisze (co jest potrzebne do znalezienia i sciagniecia tego filmu). Jak ktos wie jaki jest oryginalny tytul, to bylbym wdzieczny za podanie.
Wychowałem się na tych pierdołach. Uwielbiam te filmy. Mimo upływu lat wciąż przynoszą sporo radochy...