PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=681825}

Gwiazd naszych wina

The Fault in Our Stars
7,4 226 555
ocen
7,4 10 1 226555
4,4 19
ocen krytyków
Gwiazd naszych wina
powrót do forum filmu Gwiazd naszych wina

film dla nastolatek nic szczególnego wręcz absurdalny tak nie zachowują się ludzie którzy umierają i są ciężko chorzy naciągany gniot

ocenił(a) film na 9
cizia1981

A jak się zachowują?

ocenił(a) film na 3
Kierokat

Już ja to wiem z autopsji bo sama przez to przechodziłam

ocenił(a) film na 8
cizia1981

Skąd wiesz jak zachowują się ludzie którzy umierają? Ja sama przyznam się że nie wiem, ale mogę się domyśleć, że osoba która się z tym pogodzi już nie rozpacza, a przecież główna bohaterka miała raka już od kilku lat, więc może nie zachowywała się tak jak tego oczekiwałaś.
Ten film to nic szczególnego? Każdy film mówiący o śmierci jest szczególny. Ludzie boją się tego tematu, wolą oglądać i czytać o miłostkach, o sukcesach i pięknie tego świata.
Rozumiem tylko, że mógł wydawać ci się nudny. Nie wszystkich temat poruszony w filmie interesuje, nie wszyscy mogli patrzeć z równym zainteresowaniem na zakochanych w sobie, młodych i chorych ludzi. Ja na przykład gapiłam się w ekran przez cały czas trwania filmu, śmiałam się i płakałam razem w bohaterką. Wspaniały film, chociaż mógłby być lepszy. Ale ocena 3-4 to zdecydowanie za mało moim zdaniem.
Czy mogłabyś rozwinąć swoją wypowiedź?

ocenił(a) film na 4
LadyAngel

Zaskoczę Cię, ale większość ludzi mających przynajmniej te 20 lat miała okazje stracić w miarę bliską osobę i zobaczyć jak wygląda taka sytuacja.
I tak, ten film to nic szczególnego. O ile połowicznie się zgodzę, że filmy o umieraniu, szczególnie w taki sposób mają w sobie coś szczególnego, to taki wątek musiałby być dominującym... A tu mamy miłostkę, a nie umieranie. Udawanie piękna.

Na tej samej zasadzie stwierdzam, że ocena 9 to zdecydowanie za dużo moim zdaniem.

Oczywiście pomińmy już robienie z terminalnego raka praktycznie bezproblemowej choroby. Dobrze, że zdecydowali się na tlen, bo inaczej nie dałoby się nawet stwierdzić, zę gdzieś tam jest jakaś choroba.

Głównym problemem jest to, że to mogła być naprawdę dobra, poruszająca historia... Gdyby ją nie przesłodzono i nie wyidealizowano.

ocenił(a) film na 8
Dealric

Znowu na ciebie trafiam. Rozumiem twoje zdanie i ocenę, ale dla mnie takie filmy zawsze dużo znaczą i chętnie zapoznaję się z komentarzami innych na ten temat.
Czemu udawanie piękna? Miło było obejrzeć film, w którym młodzi ludzie mimo swej choroby pokochali się. To mi pokazuje, że nawet w tak tragicznej sytuacji może być jakieś światełko i jakiś cel, coś przyjemnego.

Ale przecież było widać, że główna bohaterka jest chora. Szybko się męczyła, nie mogła się wysilać i trafiła do szpitala gdy miała problem z oddychaniem przez płyn w płucach. To chłopak wyglądał na całkowici zdrowego i nie miał większych problemów z poruszaniem się mino protezy nogi.

ocenił(a) film na 4
LadyAngel

W tym rzecz, że nie licząc płynu w płucach to mogłyby być objawy wszystkiego. Nie licząc znikomych objawów co z objawami leczenia?
Tu zaznaczę jedno. Leczony rak tarczycy to koło 10 lat życia. leczony m.in. za pomocą chemioterapii. A ona po prostu sobie żyje.

Chodzi o to, że to rzeczywiście jest nierealny film. Przez to wszystko cała historia staje się sztuczna. Nie otrzymujemy umierającej dziewczyny, która stara się zrobić ile może za życia. Otrzymujemy zakochaną nastolatkę, z drobnymi problemami z oddychaniem. Według mnie jest to zasadnicza różnica ;)
Ale polecę bardzo podobną historię (choć tym razem opartą na faktach), choć znacznie realniejszą. Serial 1 litre of tears, jeśli to tak na Ciebie zadziałało, to połowę serialu spędzisz nie widząc ekranu spod łez ;)

ocenił(a) film na 8
Dealric

Dziękuję, obejrzę na pewno, lubię takie filmy. Właściwie to nie znam się za bardzo na nowotworach, jestem tylko tech. wet. :)
Pewnie jakbym wiedziała więcej to też krytykowałabym ten film, ale teraz zbyt bardzo mnie ujął.

ocenił(a) film na 10
Dealric

". Serial 1 litre of tears, jeśli to tak na Ciebie zadziałało, to połowę serialu spędzisz nie widząc ekranu spod łez ;) "

Widzę obsada w tym nędznym serialu jest na miarę Oscara ,dziwne jeszcze, że go nie mają ?!

Jeżeli twierdzisz, że ta historia jest sztuczna to jesteś w głębokim błędzie kochany, Polecam ci przeczytać książkę.
Wiadomo całość książki nie jest zawarta w ekranizacji, ale nie przesadzajmy. Widać odrazu, że choroba dała jej w kość.. dowodem są na to między innymi retrospekcje kiedy była w młodym wieku kiedy to miała w pewnym momencie odejść z tego świata.
Gdyby ciągle bohaterka leżała przykuta do łóżka, lub bywała w szpitalu to ta historia mijała by się z celem... Polecam ci również obejrzeć FIlm " Now Is Good" .. ............SPOJLER ..............w którym również bohaterka ma raka i stopniowa ona traci siły i umiera... Tak samo Hazel, mamy ukazaną jej część historii gdzie jest w dobrej formie jeszcze ale zapewne po latach zakończenia powieść również by traciła tych sił.

ocenił(a) film na 4
Diablicaaa

Nie wiem śmiać się, czy płakać z tak żałosnego i dziecinnego zachowania?

Poczynając od oceniania czegoś czego na oczy nie widziałaś, ani o czym wcześniej nawet nie słyszałaś, ocenianie aktorów bez zobaczenia ich w akcji (pominę fakt, że jedna z nich dostała nagrodę będącą Japońskim odpowiednikiem Oscara, a dwoje innych było nominowanych do niej i to nie raz...), kończąc na klasycznym braku żadnych argumentów.
Także, kochana, zadufana księżniczko. Czas dorosnąć i zacząć zachowywać się nieco ambitniej niż gimnazjalistka, której poziom przedstawiasz.

ocenił(a) film na 10
Dealric

Powtarzasz się, tą twoją nudną gadaniną niestety :) .. CZAS napisać coś nowego, CZAS by zrozumieć co się pisze.
Naprawdę.. ich marne aktorstwo jest po prostu jak drewno... z ciekawości zobaczyłam pilota i po 20 minutach wyłączyłam ten gniot.

ocenił(a) film na 4
Diablicaaa

Ciekawe jak wielki płacz byłby jakby ktoś tu napisał to o gwiazdach co?
Zobaczył 5 minut (biorąc pod uwage różnice w czasie), zobaczył drewniane aktorstwo, stwierdził, że gniot i dał 1? Ach ta hipokryzja ;>

Oczywiście zakładając zrobienie tego, w co bardzo, ale to bardzo wątpię.

ocenił(a) film na 3
LadyAngel

Juz za to odpowiedziałam sama przez to przechodziłam wiec wiem naciągane i wręcz przesłodzone

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones