Hej
Chodzi mi po glowie film ktorego tytulu nie moge sobie przypomniec. Też jest o tematyce muzycznej. Główny aktor, chyba anglik z ciemnymi długimi włosami, gra tam gwiazdę z tego co pamiętam, druga glowna rola to taki grubasek grajacy jego menadzera czy coś takiego. Nic sobie wiecej nie przypominam.
Pomózcie w zidentyfikowaniu filmu