Polecam każdemu !!! Pamiętam że po raz pierwszy oglądałam ten film mając 11 albo 12 lat i od razu sie w nim zakochałam. jeden z moich ulubionych filmów który mogłabym oglądać non stop. szkoda tylko że teraz już takich nie kręcą... :(
Fronczewski jak był młody to był takim amantem że niech się schowa jakiś Brad Pitt albo inny Depp. Miał w sobie jakąś tajemnicę, powagę, klasę, tylko się zakochać. Jako Szpicbródka świetny, jako Szlangbaum także, teraz jest starszy ale też fajny. A jego skecz "Awas" zrobiony razem z Pszoniakiem to dopiero majstersztyk.
Fil m naprawdę świetny!!! Tak - teraz już takich nie robią , a szkoda. Ten klimat lat 30-tych...mmm super ;)
Całkiem fajnie się go oglądało (na Kino Polska puścili go ze trzy razy w tym roku), ale jedna rzecz, która mnie w nim irytowała to te durne tańce. A w zasadzie ich ilość. Trochę przesadzili.
przecież cały ten film jest musicalem , o to tu chyba chodzi żeby jak najwięcej przekazać muzyką i tańcem ;)
Film jest rewelacyjny, wspaniałe role Piotra Fronczewskiegi i Gabrieli Kownackiej. Bardzo lubię ten film i mimo, że ogladałam go już parę razy to chętnie obejrzę znowu.
Zgadzam sie całkowicie , film jest super, muzyka świetna. Też oglądałam go kiedyś w telewizji, dawno temu. Nie starzeje się.
Tak samo zakochałam się w tym filmie w dzieciństwie i tak mi zostało :) naprawdę jest taki ładnym wspomnieniem ten film, dotąd jak tylko się natknę w telewizji, a czasem go jeszcze puszczają, to wzrok odczepić nie mogę. Para Fronczewski- Kownacka naprawdę cudowna i do tej pory pamiętam ją spiewającą mu przy fortepianie tego walczyka, że wszystko by oddała, żeby z nim być. Jeszcze ^0- letnia ponad Kownacka, która robi salto, śpiewa o roztańczonych nogach- genialna naprawdę. Świetny film, komedia, romans, musical, no uwielbiać będę mimo wszystko :):)