...Bonham Carter, a i Gibson jest godny uwagi. Jedna z moich ulubionych adaptacji
szekspirowskich dzieł. Polecam!
Bardzo ciekawy Mel Gibson, rola zdobyta szarżą! Aktorsko cały film bez zarzutu.
Jako adaptacja Hamleta - dla mnie trochę zbyt eklektyczny, tzn. właściwie wszystkie interpretacje dramatu próbowano zmieścić w jednej adaptacji. Najlepszy dla mnie moment to pojedynek z Laertesem: wygłup i tragizm w jednym.