Po części zgodzę się z Tobą. Zdecydowanie fabuła ustępuje tej z pierwszej części... Bardzo naciągana historia. Ale niestety dawka humoru jest znikoma w tej historii... Humor w tej produkcji ratują Krewetki :) Gdyby nie one, ten momentami przy nudnawy film stałby się po prostu nudny. Wiem że główną grupą docelową dla tego filmu są dzieciaki i im na pewno się ten film spodobał, ale jak to ktoś kiedyś w jakiejś recenzji trafnie ujął, do kina na produkcje tego typu chodzą też ich rodzice/opiekunowie bo ciężko puścić 5-cio latka samego na film. A dorosły widz nie za bardzo ma czego szukać w tym filmie...
Zdecydowanie ścieżka dźwiękowa na plus. Usłyszeć takie piosenki jak Under Preasure, Wake Me Up Before You Go Go w polskiej wersji to ciekawe doznanie:) Kolejny ogromy plus to animacja, robi wrażenie. Tańce pingwinów czy sceny pod wodą z ławicą coś pieknego. No i mały plusik za dubbing:) Jednak tego typu filmy zdecydowanie miło ogląda się z rodzimym dubbingiem:)

Ja zupełnie inne odczucia wszystko tej częsci dla mnie było słabsze a przede wszystkim humor i ściezka dźwiekowa , nie chodzi mi tutaj o same piosenki ale ich interpretacje i choreografię.