A ja szukałem go od dobrych 6 lat, aż dzisiaj wreszcie mi się to udało. Oglądałem go jako gówniarz na tv4 późno w nocy i bardzo mi się spodobał, tylko niedokładnie pamiętałem tytuł i miałem problem z odnalezieniem go.
Tytuł świtał mi coś jerak de bengero( żerak de benżero), za cholerę nie wiem dlaczego tak ten tytuł zapamiętałem.

Ja też, ale pamiętałem Seana Austina, a jego nazwisko zapamiętałem po pierwszej części Władcy Pierścieni. Sprawdziłem w Internecie i szukałem filmów z jego udziałem, tak trafiłem na ten. Ten film zaraz obok "Człowieka z Ziemi" jest niedocenionym S-F. Pomyśleć, że tyle gównianych i bardzo drogich filmów powstaje, zarabiają kasę, a takie perełki nic a nic.

Też oglądałem go jako gówniarz. Też nocą. Tylko, że na kanale TVN. Było to 9-10 lat temu. Tak przynajmniej wydaje mi się. Film mi został w pamięci i "gryzł" mnie momentami. Próbowałem przypomnieć sobie tytuł. Nie potrafiłem. Próbowałem przez ręczne wyszukiwanie na filmwebie. Też nie udało się. Wiedziałem, że w tytule jest coś; " Berger.. Bergerac..." , "Harry..". No i udało się. Wczoraj. Eureka. Dostałem wizji. Pierwszy wpis w googlach. Harrison Bergeron. Strzał w dziesiątkę. Mam cię. Lecę na allegro. A tu kiszka. Nie ma go w sprzedaży. Ale ja czekam. Będę cierpliwy. Wcześniej czy później ten film pojawi się w sprzedaży i go KUPIĘ i na nowo będę się nim zachwycał!.
Nie mam pojęcia jak będzie wyglądało ponowne spotkanie z tym filmem. W przypadku "29th street" wyszło to niezbyt. Gdy odnowiłem przyjaźń z tym filmem poczułem się z deczka rozczarowany. Tak czy tak, cieszę się, że moja pamięć nie zawiodła mnie.

Niesamowite bo Ja tytułu szukałam jakieś 10 lat a oglądałam chyba na 2 programie. 13 grudnia ale data !

Ja szukałam 5 lat :P I wydaje mi się długo.
Jak widać tytuł ciężko zapada ludziom w pamięć, w przeciwieństwie do treści :) Trudno zapomnieć taki film. Polecam.

Też nie mogę uwierzyć, że znalazłam ten film, i to przez kompletny przypadek, z koreańskimi napisami, na youtubie.