PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=10013234}
3,9 5 495
ocen
3,9 10 1 5495
2,5 11
ocen krytyków
Heaven in Hell
powrót do forum filmu Heaven in Hell

Wrażenia po obejrzeniu filmu są nad wyraz miłe. Piękne zdjęcia, sprawny montaż, wyraźne dialogi, super gra Boczarskiej, Chabiora i Fabijańskiego. Włoch uśmiechał się, pokazywał swoje muskularne ciało i tyle. Poruszanych jest kilka wątków, ostracyzm wobec związku starszej kobiety z młodszym mężczyzną, depresji, złych relacji z własną córką i rodziną, to nie jest typowo romantyczny film, nie było w nim też nadmiernej brutalności, przekleństw, zero polityki i zbędnej sensacji. Sceny z Chabiorem wprowadzają udany wątek humorystyczny i przydałoby się żeby obejrzał je każdy couch w dowolnej firmie czy korporacji. Jest trochę "momentów" ale ładnie sfilmowanych, z taką czułością. Operator według mnie jest mistrzem w swoim fachu bo bardzo sprawnie pokazał piękno Helu, sceny w wodzie i powietrzu. Nie było żadnych zbędnych ruchów kamerą, nic nie drgało, jakość scen nocnych i dziennych była doskonała. Jak na tak małej przestrzeni na jachcie udało mu się pokazać emocje aktorów to wie tylko on lub kamerzysta z "Nóż w wodzie". Krótko mówiąc od strony operatora i montażysty nic nie zgrzytało. Scenariusz kilka razy przypominał fantastykę ale jak pomyślę to takie historie jak w tym filmie naprawdę się zdarzają. Zdecydowanie dialogi są na plus w odróżnieniu od mnóstwa innych polskich dzieł z ostatnich lat. Klasę pokazała Boczarska, Włoch był tylko (podobno przystojnym) dodatkiem. Udanie pokazała przemianę pracoholiczki z depresją w świadomą, inteligentną kobietę, która pragnie od życia trochę szczęścia, miłości i opieki. Trochę mnie denerwowała rola córki Boczarskiej ale logiki w jej nieładnym postępowaniu nie da się nie dostrzec. Ten film dał nadzieję, że w życiu nic nie jest jeszcze stracone i nie należy się przejmować bzdurnymi ocenami innych i konwenansami.

lutek

umarłem jak przeczytałem ten wpis :) Ja rozumiem, że dostała Pani więcej za wpis niż inne trole bo może 10 złotych i trzeba ten wpis pokazać producentowi. Ale na litość boską to nie jest wypracowanie w szkole. Myslisz ze realny widz po obejrzeniu filmu wraca do domu , siada do kompa i pisze o uśmiechającym sie włochu , który pokazywał muskularne ciało? Ukrytych walorów tam było tyle co na porn..hubie... a happy end .... taki jak na masazystki z roksy.

ocenił(a) film na 6
Krasz_3

Insynuujesz, iż jestem trollem, ale się mylisz. O grze aktorskiej włocha nie napisałem nic więcej, bo była taka sobie, ale jego wygląd mojej koleżance się podobał. Napisałem wrażenia po obejrzeniu tego filmu, bo wcześniejsi przedmówcy jak również Ty ,spłycają go przez to, że pokazano w nim kilka scen miłosnych do jakiegoś pornusa, co jest absolutną nieprawdą. Masz prawo do swojej opinii lecz nie umniejszaj wyraźnych walorów typu zdjęcia, montaż, dialogi, aktorstwo wszystkich kobiet, częściowo muzyka oraz cytując Chabiora z tego filmu "żeby ludzie mieli tylko takie problemy".

Krasz_3

Wracajac z kina ja czesto pisze dlugie wpisy na temat filmu. Nie mierz wszystkich swoja miara. Ja tego filmu nie obejrze, ale jak komus sie podoba jakis konkretny nie oznacza to ze ktos jest trollem xd

ocenił(a) film na 9
lutek

lutek
W pełni się zgadzam z tym opisem ; )

ocenił(a) film na 2
lutek

Przecież ten film to gówno na poziomie 365 dni. Ja się dziwię że Boczarska w tym zagrała. widocznie kiepsko z kasą. ten film jest okropny. Scenariusz pisany przez szesciolatka, nuda i pustka, absurdalne zachowania bohaterów.

ocenił(a) film na 6
lornemalwo

Nie masz racji gdyż scenariusz jest bardzo dobrze napisany. Wskaż choć jeden ujęcie gdzie wieje według ciebie nudą lub pustką. Jakie absurdalne zachowanie któregokolwiek z bohaterów uważasz za niemożliwe do spełnienia. W jaki sposób film jest okropny , że piszesz takie bzdury o nim. Chyba, że z góry odrzucasz każdy polski film , to i tak tym razem grubo się mylisz .

ocenił(a) film na 2
lutek

Widziałem ostatnio bardzo dobry polski film. ,,Chleb i sól" Widziałem też fajny dobrze nakręcony odmóżdżacz - ,,Apokawixa"
,,Heaven in Hell" nie należy do grupy tych filmów. To intelektualna degrengolada, która pod pozorem słusznej koncepcji ze starsza kobieta może mieć młodszego kochanka próbuje nam sprzedać softporno które wyglada tanio i zgrzebnie.

lutek

Scenariusz nie jest dobrze napisany. Ma mnóstwo luk i nieścisłości - wystarczy wspomnieć chociażby różnicę wieku. Córka studentka, Włoch młodszy o 15 lat, który według tego ,co mówi Olga o swoim wieku w kwestii możliwości posiadania przez nią dzieci, może mieć co najwyżej 25 lat a wygląda znacznie poważniej ... kupy się to wszystko nie trzyma. To przydługawy harleqiun. Plus za ładne zdjęcia.

Anna_824

Tak, kamera sprawna i piekny Hel. Ale to chyba najgorszy film, jaki w życiu widziałam. Scenariusz i dialogi - tragedia. A przecież z tematu związku z młodszym można byłoby zrobić także dobry film. Ale może też jest to kwestia docelowego odbiorcy...

ocenił(a) film na 7
Anna_824

Nie rozumiem gdzie widzisz problem jeśli chodzi o wiek wszystkich osób. Córka studentka czyli ma powiedzmy 20-21 lat ( zależy na którym roku studiów jest). Można założyć, że Olga ma 45 lat. Natomiast Włoch jest od niej młodszy o 15 lat czyli ma 30. Gdzie tu nieścisłości? Nie zrozumiałam tylko kto niby cyt. ,,może mieć co najwyżej 25 lat a wygląda znacznie poważniej ..."

ocenił(a) film na 6
lornemalwo

365 dni nie dorasta do pięt temu filmowi :D

ocenił(a) film na 2
ewe095

365 to nie film. To tak jak nazwać wóz drabiniasty samochodem bo ma cztery koła

lutek

Właśnie wróciłam z kina,zapełnionego po brzegi. Miłe wrażenia. Poza głównym wątkiem romansu nie daje się nie zauważyć ogromnego braku bliskości, traumy po śmierci najbliższej osoby, nie zrozumienia przeżywania żałoby po swojemu, ucieczki w swój świat. Ładne zdjęcia, ładni aktorzy, subtelne sceny erotyczne :) Filmu nie można porównać do "365", ponieważ tu jest głębia problemów, z którymi niejednemu z nas wcześniej czy później przyjdzie się zmierzyć. Z czystym sumieniem polecam.

rudajolka1

o boze szumiace, jednak polski narod to prosty narod

rudajolka1

Jasne, każdemu się zdarzy, że matka i córka sypiają z tym samym facetem.

lutek

Ale że Fabijańskiego!!!

lutek

Dziękuję za opinię. Miałem nie iść patrząc na ogólną ocenę. Ale po przeczytaniu nie miałem już wątpliwości - trzeba koniecznie obejrzeć. Nie żałuję i polecam ludziom wrażliwym i myślącym.

ocenił(a) film na 1
lutek

podziwiam fascynację, zapewne człona wielu
jeszcze brakowało do kompletu

ocenił(a) film na 6
lieft_filmweb


Czy możesz dokładniej przybliżyć co masz na myśli pisząc swój komentarz ? Masz jakieś konkretne zarzuty, że tak nisko oceniłeś ten film ? Tobie mógł się nie spodobać, ale konkrety ?

ocenił(a) film na 3
lutek

Konkretem jest to, że to produkcja z tej samej półki co „365 dni”… co najlepsze że dla wielu zwłaszcza kobiet to jest oznaka, że to trzeba obejrzeć. Poza tym co się dziwić że byle co ludzie oglądają jak w tv najlepiej się oglądają te wydmuszki para dokumenty. Jest typ widza który lubi takie byle co, bo nikt edukacji co powinno się oglądać a co nie… nie prowadził. Brak gustu i pojęcia to jeszcze inna kwestia, ale taki mamy klimat…. Aaaa i twoj pierwszy wpis otwierający ten wątek :) albo tak nieudolnie piszesz, ale to jest typ wpisu za który się płaci i takie występują na filmwebie tylko pod polskimi produkcjami których premiera była nie dawno. Nikt później ani nikt po byle jakim filmem zza granicy taki laurek nie pisze :)

ocenił(a) film na 6
___ice___

Opisałem moje wrażenia po seansie i nikt mi za to nie płaci. Film zdecydowanie inna półka niż 365 dni, o wiele wyższa. Jeśli chodzi o edukację to jest w Iluzjonie Akademia Polskiego Filmu. Na zajęcia przychodzą też ludzie z ulicy płacąc za bilety, wiem bo często bywam. Piszę nieudolnie bo wychowałem się na komiksach o Tytusie czy Kajko i Kokoszu i używam serca . Nawet byle co dla kogoś może być wiele warte i godne podziwu a oglądanie darmowej TVP KULTURA pozwala,na zapoznanie się z wieloma ciekawymi pozycjami. Szkoda ,że w tym filmie nie widzisz pięknych zdjęć i często porządnego aktorstwa. Być może wynika to z bliżej nieznanego powodu ale brak gustu nie ma tu na pewno nic do rzeczy.

ocenił(a) film na 6
lutek

Scena na łódce matka z córka .... szacun

ocenił(a) film na 7
mlukasik_filmweb

Tak, świetnie zagrane. Zwłaszcza Katarzyna Sawczuk (córka) - rewelacja po prostu!

lutek

@lutek ja zauważyłam taka przypadłość, że jak film jest polski, to od razu niska ocena i wiadro pomyj.
Natomiast, gdyby to był zagraniczny film (najlepiej amerykański, a jakze), to już by ocena była wyższa i jakieś pozytywne uwagi, mimo że scenariusz, wszystko by było takie samo.

Indra_5

A moja opinia. Film był troche nudny, sceny łóżkowe mi nie pasowały, a.ten Włoch wcale nie byl przystojny.
Fajnie by było, jakby był podkręcony wątek relacji corka-matka i bardziej pokazane emocje głównej bohaterki, jej samotność etc, choć to troche było.
Tak to ona wyglądała na ułożona Panią sędzinę, a później wyszła na zaburzona emocjonalnie babkę. Wychodzenie z sali rozpraw, bo tęskni za jakimś 15 lat młodszym Włochem mieszkającym w samochodzie? W ogóle wyglądało, jakby bardzo mu się narzucała, nie podobało mi się to.
Ale było też fajnie pokazane jej emocje jak skoczyła że spadochronem, jak tańczyła w swoje urodziny, emocje córki na łódce, to mi się podobało.
Ale to przecież gatunek "romans", a ja bym chciała po prostu jakiś "dramat psychologiczny", którym nie jest ten film. Romanse nie dla mnie.

Ach, i irytowała mnie postać kolegi Włocha, który chyba był gejem? Nie wiem, zareagował dziwnie na "kocham Cie stary", nie ruszyła go tą dziewczyną, jak się do niego dobierała. W ogóle tyłu przystojniejszych Polaków na około, to chyba dla kontrastu go dali.

ocenił(a) film na 7
lutek

Zgadzam się z tym co napisałeś, mam bardzo podobne odczucia co do filmu. Moim zdanie to dobry film.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones