Po obejrzeniu tego filmu byłam zmuszona do refleksji nad własnym życiem. Wiele osób uskarża się na swoje jak uważam błahe problemu. Nie często zdarza się myśleć nam o problemach innych ludzi. Aż trudno mi uwierzyć, że w jednej rodzinie może namnożyć się tyle tragedii - kazirodztwo, przemoc psychiczna i fizyczna, chorobliwa otyłość spowodowana znęcającą się matka, wczesne macierzyństwo, niezrozumienie przez społeczeństwo, problemy z akceptacją, HIV. Warto dodać, że jest to film biograficzny i nie jestem stanie sobie wyobrazić, że jedna osoba, która nie miała wsparcia z żadnej strony, potrafiła stawić czoło losowi i wyjść na ludzi chociaż od najmłodszych lat stykała się z skrajną patologią. Polecam ten film każdemu kto myśli, że jego problemy są nieporównywalne z problemami innych ludzi.
olcia7111991 właśnie sie dowiedziałas,że ten świat nie jest cudownym edenem, a dla wielu raczej przedsionkiem piekła?Musiałaś obejrzeć ten film ,żeby to pojąć i aż trudno Ci w to uwierzyć? Biedny wieloryb potrafił stawić czoło losowi i wyjść na ludzi chociaż od najmłodszych lat stykała się z skrajną patologią.To jest nic.
Spójrz na np na Kenie, gdzie tysiące dzieci zmuszane jest do zabijania, okaleczania innych maczetami, same są gwałcone i mordowane.Tam to się dzieje hurtowo,od dziesiątek lat i dlaczego o tym się nie mówi,nie zrobiono żadnego filmu o tym,a tu wielkie halo z powodu jednego tłuściocha.
Akurat znam parę filmów na ten temat i nie zaprzeczam, że jest to okropne jednakże mi tutaj chodzi jedynie o fakt, że potrafisz się wypowiedzieć o człowieku w sposób taki jak to robisz, czyli tłuścioch, grubas, wieloryb. Wątpię, że np wszyscy ludzie z twojej rodziny lub otoczenia emanują nienaganną sylwetką. Na nich też tak wołasz?
U mnie w rodzinie nie ma opasłych świń i spasionych wieprzy, które pochłaniają wszystko co znajdzie się w zasięgu wzroku jak ta Precious, to obrzydlistwo.U mnie w rodzinie wszyscy są zgrabni,ładni i powabni... a o sylwetkę to trzeba dbać, uprawiać sport, ruszać się, a nie tylko siedzieć i żreć, potem użalać się nad sobą jaka to jest biedna, bo tłusta i odrażająca, dlatego nikt jej nie lubi.
Jakby takie obleśne coś by mi się pchało do alkowy, zasadził bym jej takiego kopa w grube dupsko, że poturlało by się w kąt i zdechło.
Żałosny trollu (chociaż moja żona powiedziała, że trollem nie jesteś, tylko idiotą)............... Oj biedne musisz wieść życie, skoro na forum filmwebu możesz się tylko realizować. Pewnie mi zaraz odpiszesz, że coś tam, coś tam, jakieś wyzwiska itp., ale mnie to nie ruszy, bo mam własne życie poza filmwebem. Pozdrawiam Olcię :D
O dziękuję za poparcie i pozdrowienia. Nawzajem :)
Ps: Osobnik, który wypowiada się w taki sposób na tym forum z pewnością ma dużo kompleksów więc to bardzo możliwe, że wygląda jak troll.