Hektor niby taki najlpeszy wojownik Troji a padł po 5 sekundach w walce z tym łysym Achillesem.Może jestem pojebany ale wydaje mi się że skoro był taki najlepszy to powinien chociaż mu w zęby jebnąĆ albo chociaż go gdzieś drasnąĆ a nie od razu włócznią dostaĆ.Dla mnie ta walka i ile można to tak nazwaĆ była najsłabszym elementem tego filmu.
hektor postapil honorowo... a Achilles niestety nie... tu nie chodzilo o sama walke... ludzie bez wyzszych uczuc normalnie...
W jaki sposób Hektor postąpił honorowo?? nic takiego nie pamiętam oprócz tego,że padł jak kawka w walce z Achillesem.Dla mnie liczyła się sama walka dwóch wielkich wojowników obu stron konfliktu.Niestety spodziewałem się ,że Hektor będzie godnym przeciwnikiem dla Achillesa.Niestety pomyliłem się i to nawet bardzo.Sam film oceniam na 5/10 no cóż mogło być lepiej.