Nie wiem skąd te negatywne opinie. Żarty smieszyly, scenariusz trzymał się kupy, HellBoy zagrany znakomicie, postaci w sumie wyraziste. Zero nudy i dluzyzny. Jedyny minus to walajace się wszędzie flaki polane litrami krwi, ale u Tarantino nikomu to nie przeszkadza to dlaczego w HellBoyu miałoby razić (w końcu to diabelne nasienie)! Ogólna ocena filmu, który nie udaje niczego czym nke jest, to 7,5/10 w swojej kategorii. Kawal całkiem dobrej zabawy. Polecam.