Koprodukcja senegalsko-francusko-szwajcarska, kolejny film Mambety'ego, pokazywany przy okazji tygodnia senegalskiego w poznańskim kinie Muza.
Bardzo ciekawy film zajmujący się postkolonialną rzeczywistością w Senegalu, którego mieszkańcy zmagają się z nędzą. Do kraju z emigracji powraca kobieta z ogromnym majątkiem. Chce się nim podzielić z miastem, ale stawia jeden warunek, który polega na zamordowaniu lubianego sklepikarza, który w przeszłości zadał jej bolesny cios.
Jest to film o humanizmie, stawia bardzo interesujące pytanie - ile warte jest ludzkie życie?. Ma dowcipne dialogi, całą gamę barwnych postaci i przede wszystkim pokazuje szalenie ciekawy, nieodkryty do końca świat afrykańskiej prowincji. Jestem bardzo wdzięczny Domowi Bretanii, że można było obejrzeć ten film na dużym ekranie, zdecydowanie warto zapoznać się z nim także w warunkach domowych.