PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=343217}

Hobbit: Niezwykła podróż

The Hobbit: An Unexpected Journey
7,6 400 242
oceny
7,6 10 1 400242
6,5 33
oceny krytyków
Hobbit: Niezwykła podróż
powrót do forum filmu Hobbit: Niezwykła podróż

Jak czytać?

ocenił(a) film na 8

W jakiej kolejności najlepiej czytać książki Tolkiena zaczynając od Silmarillionu, czy może
Hobbita? Książki które mnie interesują to: Silmarillion, Hobbit, Władca Pierścieni,
Niedokończone Opowieści, Dzieci Hurina i oczywiście tytuły, które byście mi polecili,
czekam na odpowiedzi..;)

oke

Najpierw polecam przeczytać jednak Władcę pierścieni w tłumaczeniu Skibniewskiej lub Frąc (wolę to drugie). Jak Ci się spodoba, to potem Hobbita, Silmarilion, Niedokończone opowieści i Dzieci Hurina.
Zacząć przygodę z Tolkienem od Hobbita może być ryzykowne, bo jest napisana lżejszym stylem. Jak już czytać Hobbita to w mistrzowskim, mroczniejszym przekładzie Pauliny Braiter.
Jak się wciągniesz to pewnie sięgniesz też po Atlas Śródziemia i Encyklopedię Śródziemia.

obleh

W 100 % popieram.

ocenił(a) film na 6
oke

Zacznij od Władcy Pierścieni albo Hobbita.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 9
Aizentea

Nie spojleruj w temacie o tym CO czytać (czyli będą go czytać ludzie, którzy nic nie wiedzą)!

ocenił(a) film na 10
oke

Nawet nie wiesz jaką radość mi sprawiasz niezidentyfikowana jednostko ludzka tym, że w czasach komercyjnej szmiry sięgasz po arcydzieła mistrza Tolkiena:) Szczere gratuluję gustu i zamiaru:) Brawo!:) Jako doświadczony Tolkienolog( ręczę słowem), proponuję czytać w kolejności:
Silmarillion
Hobbit
Władca Pierścieni 1,2,3
Jeśli J.R.R Tolkien zaciekawi Cię na tyle że będziesz chciała uzupełnić wiedzę polecam-
Dzieci Hurina
Niedokończone Opowieści
tyle z kanonu "Śródziemia"
Reszta dzieł Tolkiena nie jest powiązana z tematyką "The Lord of the Rings" (wyłączając wiersze o Tomie Bombadilu), ale i tak jest genialna- zachęcam do lektury:)

Gandalf92

Ja właśnie czytam Hobbita :) Moja lektura szkolna. Bardzo lubiłam oglądać "Władcę...." ,ale zawsze bałam się sięgnąć po książkę. Teraz żałuję, Hobbit czyli tam i z powrotem jest super :D (czytam wersję przełożona przez M.Skibniewską)

ocenił(a) film na 6
Gandalf92

A Silmarillion? To tam zaczyna się historia Saurona, Melkora i pierścieni.

ocenił(a) film na 5
Gandalf92

Gandalf jak możesz polecać taką kolejność czytania komuś kto zaczyna dopiero przygodę z książkami Tolkiena. "Silmarillion" jest zdecydowanie za ciężki, żeby od niego zaczynać i można się na starcie zniechęcić. Z kolei „Hobbit” niektórym może wydać się zbyt dziecinny. Tych książek nie trzeba czytać w chronologicznej kolejności. Ja polecam kolejność: "Władca Pierścieni", "Hobbit", "Silmarillion", "Niedokończone opowieści" i reszta dzieł.
Co do "Dzieci Hurina" nie wiem czy zauważyliście ale ta książka to nic innego jak trochę przeredagowany rozdział "Niedokończonych opowieści"

ocenił(a) film na 9
oke

Jakieś 16 lat temu czytałem po raz pierwszy Hobbita...a może to było nieco dawniej? Nieważne...
Nie mniej jednak zacząłem od Hobbita, później od razu przeszedłem do Władcy Pierścieni. Następnie zająłem się Silmarilionem jednocześnie z Niedokończonymi Opowieściami a na koniec zostały Dzieci Hurina oraz reszta dzieł Tolkiena :-)
Silmarilion jest dość ciężką lekturą i nie każdy kto zacznie od tej książki zostanie ujęty pięknem i bogactwem Śródziemia... Proponuję zacząć od Hobbita i od razu czytać Władcę by fajnie powiązać wszystkie wydarzenia.
Później warto zainteresować się jak ów świat miał swój początek... a więc w grę wchodzi Silmarilion.

No ale to mój punkt widzenia... każdy ma inny.

ocenił(a) film na 8
oke

Dziękuję za odpowiedzi już się biorę za czytanie.;)

oke

Ja czytałam w kolejności:
Hobbit
Silmarillion
Władca Pierścieni
jeszcze raz Silmarillion (dla przypomnienia)
Dzieci Hurina (moje ulubione)
Niedokończone Opowieści
W międzyczasie przeczytałam jeszcze Opowieści z Niebezpiecznego Królestwa (w tym Przygody Toma Bombadila), ale te historie nie są związane ze Śródziemiem.

użytkownik usunięty
oke

Moim zdaniem dobrze jeżeli przeczytasz Hobbita przed Władcą Pierścieni. Główny powód to chronologia wydarzeń. Poza tym, Władca jest jednak napisany w bardziej dojrzały i poważniejszy sposób. Stąd ja czytając Hobbita po Władcy miałem wrażenie pewnego uwstecznienia. To jednak różne sposoby opowiadania. Hobbit jest mimo wszystko bardzo dziecinny ale przede wszystkim opisuje wydarzenia przed Władcą. Ot choćby Bilbo jest w Hobbicie młodszy, podobnie jak Gandalf : ). Co do reszty nie wypowiadam się bo nie czytałem. Pozdrawiam

oke

Ja zacząłem od Hobbita, po tym Władca pierścieni. Silimarillion dla mnie nie był do przełknięcia (kilka razy zaczynałem nigdy nie udało mi się doczytać do końca) i w zasadzie nie nadaje się do ekranizacji.
Hobbita polecam na początek bo zachowamy chronologię wydarzeń.

oke

Jak chcesz zostać znawca to zaczyni od Silimarilionu ale to najcięższa lektura jak chcesz tylko przeczytać to od hobbita potem WP.

adrian229

A co myśliceie o "Dzieciach Hurina" ? O czym to jest?

monika58333

To odłam Silimarilionu opowiada o bracie i siostrze którzy się dzięki dziwnemu trafowi w sobie zakochują ba mają razem dziecko jeszcze( nie narodzone) a na końcu oboje giną .

adrian229

Poprzez smoka który spowodował ich poznanie bo byli w dzieciństwie rozzłoszczeni a ona straciła pamięć przez smoka na końcu rzuciła się ze skał po tym jak dowiedziała się że jej mąż to jej brat bo smok się wygadał umierając bo on też zginął raniąc smoka śmiertelnie. Opowieść tak zagmatwana że ciężko ją streścić tak bowiem jest wersja w Silimarilionie czy tam trochę inna nie wiem już nie pamiętam.

adrian229

Szkoda, że nie ma osobnej książki o Berenie i Luthien. Ich historia przypadła mi bardziej do gustu niż ta Turina i Nienor. Walka z Morgothem no i ten wierny Huan + walka z Carcharothem. Pochłonąłem tę historię w oka mngnieniu i chciałem więcej.

monika58333

Dzieci Hurina to fantastyczny materiał na film. Wręcz gotowy scenariusz, a nie taka gmatwanina niezrozumiała dla laików jak Silmarilion.

obleh

Czy tylko ja nie mogłem tego przełknąć przecież to nie pasuje do Tolkiena(mniejsza z tym że większość tej książki należy do jego syna) nie okazuje piękna Śródziemia. Ale takie jest moje zdanie i nie zdziwię się że mnie zbluzgacie.

adrian229

Kiedy ja czytałam Dzieci Hurina na początku wydała mi się ta książka dość dobra i ciekawa , ale szczególnie po irytowały mnie dwa momenty , nie wiedziałam już czy będzie lepiej kiedy doczytam do końca czy nie : kiedy Turin zabija Belega i to całe zakończenie. Jednak jakoś dobrnęłam do końca.

użytkownik usunięty
adrian229

Witaj w klubie Kolego... wg mnie (i nie tylko bo niestety wiele osób popiera moje zdanie) książka jest nudna jak flaki z olejem. Rozszerzony epizod z "Silmarillionu", który powstał ewidentnie w celach zarobkowych. Szkoda że syn Tolkiena poddaje się marketingowi i ludziom którzy chcą dalej zarabiać na twórczości Profesora. Jak dla mnie Christopher Tolkien może iść w ślady ojca ale nigdy mu nie dorówna. "Zbieranie notatek ojca" to nie to samo co autorskie dzieło stworzenia jakim jest LOTR i Hobbit. Christopherowi mogę jedynie podziękować za "Silmarillion". Tyle w temacie.

Tak ale Silmarilion to notatki Profesora a dzieci Hurina to projekt całkowicie Christophera i tu jest kruczek.

użytkownik usunięty
adrian229

Do tego samego zmierzam. Projekt który jest przereklamowany. Poza tym skoro podejmuje sie pisania "czegos" w stylu swojego ojca ale nie jest "dzielem" ojca to powinien wydac ksiazke opisana swoim imieniem tj CHRISTOPHER TOLKIEN... ale wiadomo... ksiazka opatrzona imieniem i nazwiskiem znanego i cenionego pisarza sprzeda sie znacznie lepiej... dziwie sie tylko fanom ze nie zbojkotowali tej ksiazki.

JA mam Dzieci Hurina opisane imieniem Christophera nie jego go ojca.

użytkownik usunięty
adrian229

A ja mam wydanie opisane jako:

J.R.R. Tolkien "Dzieci Hurina"
Pod redakcja Christophera Tolkiena
Ilustracje Alan Lee

Byc moze masz jakies inne wydanie tej ksiazki :) pozdrawiam

monika58333

W skrócie (postaram się nie użyć zbyt wielu imion i nazw):
Ojciec Turina Hurin po przegranej bitwie dostaje się w niewolę i Morgoth rzuca na niego i jego ród klątwę. Krainę, w której mieszka Turin atakują wrogowie, więc jego matka wysyła go do kraju elfów - Doriathu. Tam Turin dorasta i zaprzyjaźnia się z elfem Belegiem. Nieprzyjazny Turinowi elf atakuje go, lecz Turin go zabija. Odchodzi za granicę kraju i tam przyłącza się do bandy banitów. Łapią w niewolę krasnoluda, który by się wykupić pozwala mieszkać bandzie w swoim domu. Beleg odnajduje Turina, lecz ten nie chce wrócić do elfów. Krasnolud zdradza orkom kryjówkę Turina. Orkowie porywają go i wiodą do siedziby Morgotha. Po drodze doganiają ich Beleg i elf Gwindor. Uwalniają Turina w nocy, a gdy przecinają jego więzy, budzi się i widząc nad sobą postacie z mieczami zabija Belega. Żałuje straty przyjaciela i bierze jego miecz, który już zawsze pozostał czarny. Z Gwindorem idą do miasta elfów Nagothrondu. W Turinie zakochuje się elfa Finduilas, lecz on o tym nie wie. Miasto atakują orkowie i smok Glaurung. Finduilas dostaje się w niewolę. Smok rzuca na Turina urok i mówi mu, że jego matka Morwena i siostra Nienor żyją w biedzie. Turin wraca do ojczyzny, ale dowiaduje się, że jego matka i siostra poszły do Doriathu. Szuka Finduilas, lecz dowiaduje się, że zginęła. Zamieszkuje w lesie z osiadłymi tam ludźmi. W tym samym czasie Morwena i Nienor wyruszają, by go odnaleźć. Glaurung je atakuje i Morwena gubi się, a Nienor traci pamięć i przypadkiem znajduje ją Turin. Nie wiedząc, kim ona jest, nazywa ją Niniel, a po jakimś czasie zakochują się w sobie i biorą ślub. Niniel jest w 2 miesiącu ciąży, gdy Glaurung nadchodzi by zniszczyć ich siedzibę. Turin pokonuje go, lecz sam pada obok zemdlony. Gdy Niniel go widzi, myśli, że zginął. Gdy Glaurung umiera, odzyskuje pamięć i z rozpaczy rzuca się w przepaść. Turin budzi się, a gdy dowiaduje się, że Niniel była jego siostrą i popełniła samobójstwo, przebija się mieczem.

Georgiana_1

A miecz pęka na pół The End.

adrian229

Racja, zapomniałam o tym :-)

Georgiana_1

Dzięki :D widzę ,że ciekawa książka :] Z pewnością ją przeczytam. I może Jackson zrobi z niej film ;P

ocenił(a) film na 10
oke

ja ci powiem najlepiej od wladcy pierscieni, pozniej masz takie fajne magiczne uczucie gdy wracasz do postaci ktore juz znasz, ktorych los znasz, ale widzisz ze maja one jakis sens w tej historii, ze zrobily wiecej niz tylko moglo ci sie wydawac z samego wladcy, odkrywasz co doprowadzilo do zdarzen ktore juz znamy, nie moge sie poprostu doczekac tego filmu! T_____T

morgana000

Dokładnie.

ocenił(a) film na 8
obleh

Najlepiej zacząć jednak od Hobbita. To dobre wprowadzenie do świata Tolkiena i spokojnie pozwala oswoić się z całością. Potem jest skok na głęboką wodę czyli Władca Pierścieni dojrzała trylogia składająca się z 6 ksiąg wymagająca dużego skupienia przy czytaniu, umiejętności czytania i lekkiego samozaparcia przynajmniej przy pierwszym czytaniu ( trylogia bardzo długo się rozwija dlatego to nie jest literatura dla każdego ) potem zaś ... ach potem można sięgnąć po Silmarilion epicką mitologię całego Śródziemia, której jedni fani Tolkiena nie cierpią inni ( jak ja ) uwielbiają i stawiają nawet ponad Władcą Pierścieni ( chodź to nieco inny gatunek fantastyki ). Jeśli znasz już trochę świat Tolkiena, masz dużo cierpliwości i samozaparcia do czytania czegoś na kształt kroniki, a przy tym jesteś czytelnikiem, który lubi zawsze wszystko rozumieć, możesz zacząć od Silmarilionu. ( tylko musisz opuścić ostatnie kilka stron!) Wtedy to Władca Pierścieni jest już książką zupełnie zrozumiałą. Grozi to jednak dwoma konsekwencjami. Pierwsze to że zrazisz się i zarzucisz czytanie Tolkiena drugie po Silmarilionie Władca Pierścieni może się wydać taki ... skromny i przyziemny. Dlatego ja zawsze polecam czytać od prostszych do bardziej złożonych czyli Hobbit-Władca Pierścieni-Silmarilion a potem mogą być niedokończone opowieści, dzieci Hurina, Atlas Śródziemia i co tam jeszcze wynajdziesz.

misza400

Popieram twoje zdanie w 100%.

ocenił(a) film na 9
misza400

Skończyłem niedawno Władcę Pierścieni i planuję zabrać się za jakieś następne dzieło Tolkiena, wahałem się między Silmarilionem a Dziećmi Hurina ale teraz już wiem, że sięgnę po Silmarilion. Dzięki adrian229 i misza400 za wyjaśnienie wszystkiego!
Nie wyobrażam sobie zakończenia poznawanie Śródziemia i w ogóle całego Tolkienowskiego świata na Hobbicie i Władcy o czym przekonałem się czytając dodatki do WP. Jest tyle interesujących aspektów tego świata, że chce się poznawać go co raz głębiej...

Bardzo ciekawi mnie chociażby postać Toma Bombadila, sam nie wiem do jakiej "rasy" go zaszufladkować, wydaje mi się oderwany od całej reszty mieszkańców Śródziemia. Gdzie można dowiedzieć się czegoś więcej na jego temat?

Vir00z

Z wierszy o Tomie Bombalidzie to też Tolkien.

ocenił(a) film na 9
adrian229

dzięki:)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones