PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=469867}

Hobbit: Pustkowie Smauga

The Hobbit: The Desolation of Smaug
7,6 322 509
ocen
7,6 10 1 322509
6,1 29
ocen krytyków
Hobbit: Pustkowie Smauga
powrót do forum filmu Hobbit: Pustkowie Smauga

Powiedzcie, czy usłyszymy prawdziwy głos aktora czy jednak będzie to sztuczne? Kocham głos Benedicta, ale obawiam się, że go przerobią dla ,,lepszego" efektu :( A tak w ogóle w jaki sposób aktor wcielił się w tą postać? Czy jest to ta sama technika dzięki której stworzyli Golluma? Benedict naprawdę człapał po studiu jako gad? :)

użytkownik usunięty
kasiaaaa

Głos będzie trochę zmodyfikowany, ale już ze zwiastunów słychać, iż jest genialny :) Udzielił też swojej twarzy, której mimika została przeniesiona na smoka, o ile się nie mylę.

użytkownik usunięty

http://www.youtube.com/watch?v=Oy8-RaUjFZo tu masz wywiad, w którym gdzieś w połowie zaczyna opowiadać o pracy nad Smaugiem ;)

ocenił(a) film na 9

Dzięki za odpowiedź:) Szkoda, że go zmodyfikowali, wolałabym żywy głos, pewnie i tak będzie fajny, tylko nie będzie można stwierdzić ile w tym zasługi aktora, a ile komputera :P

ocenił(a) film na 7
kasiaaaa

Ma akcent jak mieszkanie połnocno wchodniego Londynu. Gwara Cockney jeśli Ci to coś mówi.

ocenił(a) film na 9
straightlines

To ciekawe. Jak ja zazdroszczę native speakerom :P Oni od razu mogą dostrzec takie rzeczy
A jest jakiś powód dla którego smok mówi tą gwarą?

kasiaaaa

Wiadomo, że głos musi być troszkę przerobiony aby dostarczyć jeszcze większych wrażeń i żeby było słychać, że to smok po prostu ;) ale nawet jakbyś nie wiedziała kto gra Smauga to i tak byś się pewnie domyśliła, że to Benedict bo głos ma rzeczywiście wyjątkowy i charakterystyczny.. pasuje idealnie do tej "roli". Jeśli chodzi o samo wcielenie się w postać smoka to raczej nie biegał na czworakach po całym studio, ale na pewno musiał przybrać postawę "na czworaka", ale głównie użyczał mimiki twarzy jak już ktoś tu napisał i zrobiono to za pomocą takiej techniki jak przy Gollumie ;)

ocenił(a) film na 10
Troll_filmweb

Jakieś ruchy pewnie wykonywał. Głos osoby w ruchu brzmi zupełnie inaczej, niż osoby siedzącej, i podkładający głos musi ruszać się zgodnie z bohaterem, żeby nie brzmieć jak maszynka. Polecam filmik z Armandem Assante podkładającym wrednego szamana w 'Drodze do El Dorado'... szekspirowska scena po prostu, pomimo tego, że ostatecznie pana Assante nie widać w filmie ani na chwilę bezpośrednio.

kasiaaaa

http://www.youtube.com/watch?v=LuEbH3cShmk

Próbka z filmu :) Nie wszystkie kwestie, ale naprawdę genialna robota <3

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones