bo i tak gandalf by wrócił z valinoru. A poza tym taka scena tylko w filmie była

Co z tego że scena tylko w filmie była? To forum filmowe, i temat odnosi się do filmu nie książki.

Jeśli była tylko w filmie to skąd można wiedzieć ?

Wiedzieć się nie dowiemy, ale możemy sobie pogdybać ;)

"bo i tak gandalf by wrócił z valinoru. A poza tym taka scena tylko w filmie była"

BYłoby jak po walce z Balrogiem? Nie wiem, może ktoś sie podejmie tego pytania?

Najprawdopodobniej by wrócił i byłby silniejszy wiec dlatego nie chciał go zabić

Też się nad tym zastanawiałem i odpowiedzi nie znalazłem.
Gdy Gandalf poległ w walce z Balrogiem został przywrócony do Śródziemia z woli samego Eru (w którymś liście Tolkien o tym wspomina). Fizyczną postać Gandalfa jak najbardziej da się unicestwić, tej duchowej nie. Czy gdyby Sauron uśmiercił Czarodzieja w Dol Guldur Eru znów by go przywrócił? Cholera wie...możemy się tylko domyślać. Rodzi się też pytanie czy Gandalf powracał by po każdej swojej śmierci? Trochę to byłoby głupie.
Nurtuje mnie też pytanie dlaczego Sauron więżąc Gandalfa nie zabrał mu pierścienia, Narya którą posiada to przecież jeden z trzech Pierścieni Władzy dla królów elfów.

Gandalf był złapany tylko w filmie więc z tolkienem to zbytnio związane nie było

Wiem, ale do czegoś musiałem się odnieść, w końcu Jakcson opiera się na tym co pisał Tolkien...tak przynajmniej słyszałem.

Nie wierz we wszystko co słyszysz :)

Mógłbyś już przestać sapać ,że to nie było w książce, wiem, czytałem, chodzi o film i domniemania ludzi, które same w sobie są dla mnie ciekawe.

Nikt, poza Elrondem, Cirdanem, Galadrielą i Sarumanem nie wiedział, że Gandalf ma Narayę. Sauronowi nie udało się nawet odkryć którzy elfi władcy dostali Pierścienie od Celebrimbora.

Zgadza się jeśli mówimy o książkach gdzie Gandalf nie dał się złapać w Dol Guldur.
W filmie Sauron ma Gandalfa pod nosem w klatce, co za problem przeszukać więźnia?

To może mocno naciągane, ale nie musiał go przeszukiwać. Różdżkę mu zniszczył, a tego, że ma pierścień, nawet się nie domyślał. (dlaczego Saruman mu go nie zabrał w Orthanku, oto jest pytanie). Najdziwniejsze w tej sytuacji jest to, że pozwolił mu żyć.

Zalezy kiedy. W hobbicie był jeszcze słaby. A ogólnie to tak jak wszyscy mówią powyżej. To by go tylko wzmocniło, więc wolał go uwięzić.

No własnie:-)

Tylko potem nie dawaj mi go jako przykładu :)

To samo. Więc mi nikt nie wmówi, że PUstkowie nie jest mroczne i poważne. Bo owszem, nie jest to film od 16 lat, pełen krwi czy tortur, ale taki nie miał być. Jesli komuś coś się nie podoba w tej sprawie, to niech idzie do kina na jakiś horror, a nie narzeka. I tak Pustkowie jest o wiele mroczniejsze i poważniejsze niuz te sceny z ksiażki. Chociaz do ksiażki nic nie mam, bo jest moją ulubioną:) Po prostu odpowiadają mi oba klimaty:P

To że jest mroczniej niż w książce nie znaczy że jest mrocznie. To tylko moja opinia, ale nie widziałem w DS mroku.

No to nie wiem... załóż okulary, chłopie. Bo w DOS jest mrok.

Mam prawo nie widzieć mroku w tym filmie. Jest to luźne przygodowe fantasy i nic więcej w mojej opinii. Masz prawo się nie zgadzać ale nie wciskaj mi swojej racji.

Ale to są FAKTY. I ty ich nie zmienisz sorry. Mrok jest, bo nie powiesz mi, ze np. Dol Guldur jest bajkowe.

Właściwie dopóki choć jedna osoba uważa że dol guldur nie jest mroczne to nie są fakty. To że ty tak myślisz nie znaczy że to prawda

Ja tak myślę i tak też jest.

Nie nie jest mroczne, 90% ludzi pisze ze nie jest mroczne wiec to jest fakt. Twoja opinia zaślepionego fanatyka się nie liczy. Ty zobaczysz mrok nawet w bekającym Orim hehehe

Zgłoszone za obrażanie.
PS. Jest mroczny, nie cały, ale jest.

jestes zaslepionym fanatykiem i przez to ty mnie obrazasz a nie ja ciebie, zreszta kazdy to wie ze jestes fanatykiem ktory na slepo rzuca ocenami...to jest FAKT a nie obrazanie, naucz sie w koncu ze jest wielka roznica w tym wzgledzie
p.s. Mroczny dla 5 latkow , tak wtedy tak :)

To po co tu siedzisz, skoro nic ci się nie podoba?

a tobie się coś podoba ?

No raczej.

Jemu wszystko się podoba ;)

Ze wszystkich filmów o Śródziemiu, moim zdaniem, tylko FOTR jest mroczna. A i to nie cała tylko w scenach z Nazgulami. Świetny nastrój jest na Wichrowym Czubie. Widok ruin na tle ciemnego nieba. Krzyk upiora. Nazgul idące wśród mgły. To jest mrok, a nie jakaś walka z dymem czy 5-minutowa wędrówka po lesie.

Zgadzam się w 100% ze wszystkich filmów Śródziemia, najbardziej mroczna jest Władca Pierścieni Drużyna Pierścienia, no jeszcze Dwie wieże można obok w sumie dać bo w niektórych scenach jest

Oh yea!

myślę że nie zabił go bo nic takiego nie miało miejsca w książce i Piotrkowi ciężko by było go z powrotem przywrócić do akcji (myślę że Sauron bardziej by popsuł Gandalfa niż Balrog)

w filmie można to wytłumaczyć tym iż Suron chce ...
Ad 1 - wyciągnąć informacje od Gandalafa czy ten wie cos na temat jedynej obrączki
Ad 2 - chciał zwabić Biała Rade i zniszczyć ich co pozwoliło by mu wyeliminować największych i najsilniejszych wrogów.

:-)
a znasz historie powstania wyglądu jedynego pierścienia , tego który jest w filmie ?
:-)
Pozdrawiam :-)

jeden z pracowników pracujących przy filmie zdjął z paląca obrączkę i ją położył na ziemi w domu Bilba - i tak zostało że jedyny pierścień jest po prostu obrączką - to tylko tyle :-)
dlatego pisze ze była to obrączka bo i ja miałem takowa na ślubie - nie koniecznie wiedziałem jeszcze wtedy ze w LOTR będzie uważana za jedyny pierścień:)

Bo Jackson tak wymyślił.

Sauron nie mógł wiedzieć, że Eru odeśle Olorina z powrotem do Śródziemia. Wątpie, żeby w ogóle został odesłany - w czasie wojny o pierścień został przywrócony na krótko, żeby mógł dokończyć powierzone mu zadanie.

a jak myślicie czy Suron wiedział kim jest Gandalf i po co jest w śródziemiu ?

jestem przekonana,że majar wyczuje moc innego majara - coś jak w STAR WARS słynne ''czuję wibracje Mocy w obecności mistrza'' -

prawdopodobnie dlatego Gandalf też nie dysponował pełnią mocy, Sauron wyczuwał też że potomek isildura działa, zmagał się z Galadrielą o czym mowa w książce - moc majarów jest wielka - :)

Myślę, że od czasu do czasu Gandalf uruchamiał jakieś swoje własne rezerwy mocy. Niekoniecznie czystą moc Majarów, ale coś wypracowanego przez lata wędrówek. Bardzo rzadko, zaznaczam, i w najwyższej potrzebie.