''(...)Tolkien tak wykładał swój pogląd na <baśń dla dorosłych > : ''Skoro dorośli mają czytać baśnie jako naturalną gałąż literatury, to jakie wartości ma im do zaoferowania ten gatunek, jaki jest z niego pożytek?
baśnie oferują fantazję, uzdrowienie,ucieczkę i pociechę, a więc wszystko to,co jest bardziej potrzebne dorosłym niż dzieciom''.
W tym samym wykładzie podkreślił : '' Najważniejsze dla autentycznej baśni - w odróżnieniu do użycia tej formy dla bardziej przyziemnych celów - jest, aby przedstawić ją jako prawdziwą.Ponieważ esencją baśni są cuda, nie toleruje ona żadnej ramy, ani technicznych wybiegów sugerujących,że cała historia, w której te cuda się pojawiają, jest wymysłem lub z łudzeniem''.

to powinno dać do myślenie szczególnie tym którzy uważają tego typu literaturę i filmy za poziom niżej w stosunku

do tych ''prawdziwych' - potrzeba baśnie jest więc potrzebą GŁĘBOKO PSYCHOLOGICZNĄ a człowiek coraz bardziej

zaczyna się ....zwyczajnie nudzić w świecie który sam powołał do istnienia - świecie definicji - poprawności - schematów - konwenansów - uniformów - z góry narzuconych ról - konformizmu - w świeci nawał informacji i licznych problemów ograbiających z radości życia.....

...baśń jest nie tyle formą ucieczki - eskapizmu jaki masowo opanowuje świat w każdej dziedzinie ale - DAJE WZORY MORALNEGO PORZĄDKU -
- czyli wyraźnie oddziela dobro od zła i nie robi żadnych koloryzacji, nie wmawia,że są odcienie w kwestiach moralności,że każdy ją interpretuje jak chce - zło jest złem, dobro jest dobrem - nie tworzy popularnego misz maszu jakim karmią nas zmienne trendy i obyczaje oraz kultura masowa - gdzie to co wczoraj było patologią, dziś jest normą akceptowaną przez większość - gdzie seks to towar - przyjaźń to interes - miłość to układ lub gra - zabijanie zaś to wielka polityka bez ideii i angażu serca;
u Tolkiena wszystko ma sens - ofiara ma sens - miłość ma sens - jest wiara we wspólne dobro, jest przyjaźń i braterstwo, niezgoda na zło i uleganie władzy, zło jest karane sprawiedliwie, dobro procentuje radością i pokojem oraz bezpieczeństwem - brak tego w naszych czasach mimo dorobku cywilizacyjnego skazuje nas na powolną dekadencję i staczanie się ...

nie ważne czy wierzysz w Elfy jak na Islandii czy w hobbity - ważne jaki masz stosunek do moralności - baśnie zawsze są z morałem - zawsze w sposób nie naukowy i akademicki ale prosty i obrazowy - definiują prawdę - są lustrem życia.....

cytat z magazynu FILM luty (2) 2002