PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=732612}
7,1 3 831
ocen
7,1 10 1 3831
Holding the Man
powrót do forum filmu Holding the Man

To już kolejny film z cyklu - jest pięknie, wspaniale, młodzi, kochający się, potem ktoś dostaje AIDS i ktoś umiera, i się wzruszamy i w ogóle. Co prawda film ma dobre sceny, wspaniale przedstawione relacje z rodzinami (szczególnie wesele) ale ja już mam dość filmów o tym, które pokazują, że gej nie robi nic innego poza tym, że no niby kocha ale jednak ciągnie go do innych dup, uprawiają seks na lewo i prawo, a potem dostają AIDS. Kiedy powstanie jakiś film o gejach kiedy seks nie będzie tam przedstawiony jak softporno ? A może (co chyba jest nie do pomyślenia dla niektórych) w ogóle nie będzie spraw seksu w takim filmie ?! Kiedy w końcu ktoś zrobi film o homoseksualizmie, który żyje w oderwaniu od "środowiska" gejowskiego...

wwiktor

W pełni się z Tobą zgadzam. Polecam "W jego oczach". Piękny, prosty film o uczuciu pomiędzy dwoma chłopakami, pozbawiony scen łóżkowych. Bardzo pozytywnie mnie zaskoczył ;)

ocenił(a) film na 8
lebita

Moim zdaniem nie ma co krytykować scen intymnych ale to, że zawsze pokazuje się pełne zdrad i przygodnego seksu związki homoseksualne. Chciałbym zobaczyć w końcu jakiś film gdzie przedstawiony będzie długi monogamiczny związek. Głęboka miłość opiera się na wierności. Choć film porusza, to niestety powielił stereotypy.

ggg88

Tak, tylko wtedy bez tych wszystkich szokujących ozdobników nie będzie ten film już taki 'awangardowy'... ech, zgadzam się z wszystkim co napisaliście, niestety, na takie filmy w kinie bardziej mainstreamowym przyjdzie pewnie jeszcze poczekać...

Za to polecam dość delikatny (choć nie pozbawiony paru 'scenek', jednak dość subtelnych i na szczęście bazujących na wierności w związku ;) film "W ciemno" z 2012 roku ("Out in the Dark")

http://www.filmweb.pl/film/W+ciemno-2012-669033

SPOILER...................... choć niestety również nie gwarantuje słonecznego zakończenia. Cóż, ten podpunkt chyba jeszcze trudniej spełnić :(

ocenił(a) film na 8
Rejka

No niestety, jak bez skoków w bok, to wszystko kończące się tragicznie. Sam oglądałem kilka ciekawych filmów ale niestety ze smutną końcówką. Brak filmu, gdzie pomimo wielu trudności i przeciwności otoczenia, związek przetrwał w wierności całe życie. Brak pokazania, że może to być związek niczym nie odbiegający od heteroseksualnego. Pozostaje czekać, może kiedyś w końcu ktoś nakręci takowy film, który odrzuci wszelkie negatywne stereotypy.

Rejka

Ogólnie polecam ze swojej strony Latter Days. Zaczynał się debilnie i miałem go już wyłączyć ale na swoje szczęście poczekałem. Myślę, że warto obejrzeć.

A co do ogólnego przedstawiania "środowiska homoseksualnego" myślę, że nie do końca jest to stereotyp bo do najprawdziwsza prawda jest. I dodatkowo wchodzi tu też w grę aktywizm gejowski, który gdzieś tam na początku stawiał sobie za cel pokazanie, iż mogą i chcą uprawiać seks jednopłciowy i nikomu nic do tego, że nie muszą tego ukrywać a wręcz mogą czuć się z tego dumni. Na początku walk o prawa homoseksualistów to może i miało jakieś znaczenie. Obecnie aktywiści wciąż zaparci wciąż bronią swojego "prawa" do rozwiązłości seksualnej, chociaż ich punkt widzenia powoli zaczyna odstawać od realiów w jakich żyją(na prawdę ludzie nie chcą słuchać o tym, że ktoś uprawia z kimś seks). I próba pokazania innego stylu życia bądź powiedzenia, że może coś jest nie tak z ich wizją walki o prawa automatycznie jest torpedowana i uznawana na zamach ich "stylu" życia.

Obecnie w tym półświatku homoseksualnym ja jako facet umawiający z facetami zauważam większy pęd do zaspokajania potrzeb seksualnych niż potrzeb emocjonalnych(uczuciowych) i tworzenia stałych związków. Dlatego powoli odmawiam nazywania siebie Gejem by przez przypadek nie zostać nazwany członkiem "środowiska homoseksualnego", z którym nie chce się utożsamiać a według mnie niewątpliwie istnieje i idzie w złą stronę.

ocenił(a) film na 6
wwiktor

Przecież masa związków heteroseksualnych tak wygląda. Jest miłość, są skoki w bok, również konsekwencje. Po prostu życie.

JaCze

Tylko tu nie chodzi o to ile związków jak wygląda w realnym świecie tylko, że w filmach przedstawiają ciągle wyłącznie ten jeden schemat.
To tak jakbyś wiedząc, że istnieją dwie różne piosenki, musiał w kółko słuchać jednej i tej samej śpiewki jeno z innymi wokalistami, no ile można :p niechże w końcu ktoś odśpiewa tą drugą :p

ocenił(a) film na 8
JaCze

Swieta racja.

ocenił(a) film na 10
wwiktor

Razi mnie bardzo, kiedy próbuje się operować stereotypami, kiedy próbuje się wybielać "swoich" a szukać czarnych owiec pośród "obcych, tych innych". My jesteśmy tacy niepokalania a oni, to... Nie jest istotne czy dotyczy to gejów, innej rasy, innej religii. Ludzie podkreślają swoją odmienność protestując, manifestując nie dla zabawy. Robią to, ponieważ są do tego zmuszeni, bo na ulicy słyszą pogardliwe docinki: pedał, czarnuch, żyd, itp. Dlatego w takim kinie zawsze akcent będzie położony na seksualność, dlatego w takim kinie będzie ona mocniej zarysowana. Gdyby nie było problemu, to nie byłoby protestu, manifestowania z akcentowaniem tego co stanowi społeczny problem. Zgadzam się z jednym - może być więcej lub mniej erotyzmu, ale to więcej lub mniej to już indywidualna wrażliwość i indywidualna ocena. Jest problem, jest film i film jest na temat problemu. Papierkiem lakmusowym są opinie a te tutaj dla mnie świadczą, że problem nadal jest, bo nadal są stereotypy, nadal widzimy czarne owce pośród innych.

ocenił(a) film na 9
wwiktor

Jak Wy ten film oglądaliście? Przecież jest dosyć jasno wytłumaczone, że owszem zdrady miały miejsce, ale nie one były przyczyną zakażenia wirusem HIV.

ocenił(a) film na 9
wwiktor

Nie masz czasem również wrażenia, że ten film jest adaptacją autobiografii Timoth'iego Conigrave'a? A tak, to jest adaptacja książki o takim samym tytule, książki którą spisał Timothy po 15 lat życia z John'em... jesteście bez serca.

ocenił(a) film na 10
FamilyGuy

Popieram przedmówcę. To nie jest film dla zmanierowanych księżniczek z powykręcanymi nadgarstkami szukających ckliwych pedalskich romansideł. Jak to do jasnej cholery porównywać do filmu będącego adaptacją czyjegoś życia? Bo znów AIDS.... w dupach się poprzewracało i za dużo disney channel.

meehoo82

hahah no właśnie to jest film "dla zmanierowanych księżniczek z powykręcanymi nadgarstkami". Chyba kompletnie nie rozumiesz o czym jest cała ta dyskusja, a twoja ocenia mówi o tym, jakie pojęcia masz o kinie.

ocenił(a) film na 10
lebita

Być może nie zrozumiałem "o czym jest ta dyskusja", dlatego proszę - wytłumacz mi. Ocena moja jest jak najbardziej subiektywna i jeśli Ci się nie podoba... to jak mi przykro. Tą oceną uszanowałem życie człowieka. Życie na tyle interesujące, że zekranizowano jego autobiografię która i mi wydała mi się dramatycznie intrygująca. Dla zrozumienia - nie jest to ocena wyrazu artystycznego. Tutaj można by się do wielu faktów doczepić. Dawno już jednak odbiegłem od oceniania filmów pod tym kątem. Oceniam tak jak mi się podoba i tyle. Wracając jednak do tematu - dla mnie absolutnym brakiem szacunku są komentarze w stylu: "To już kolejny film z cyklu - jest pięknie, wspaniale, młodzi, kochający się, potem ktoś dostaje AIDS i ktoś umiera, i się wzruszamy i w ogóle". Jestem ciekaw jakby ta osoba zareagowała, gdyby i na nią spałby prosty wyrok - dodatni. Komentarze tego typu sprowokowały mnie wystarczająco bym dał upust emocjom poprzez swój poprzedni komentarz. Ale nie będę dyskutował tu ani o fundamentalnych zasadach wychowania ani o filmoznawstwie z osobą, która sama wstydzi się ocen swoich filmów. Pozdrawiam. Mgr Kulturoznawstwa Wydziału Nauk Społecznych Uniwersytetu im Adama Mickiewicza w Poznaniu - dyplomowany Filmoznawca.

meehoo82

I to ostatnie jakoś cię mianuje nieomylnym w kwestii filmów? Ten film jest tanio sentymentalny, niezależnie od tego, czy jest na faktach czy nie. The Normal Heart też jest biograficzny, a uniknął stereotypowego mazgajenia. Też bym chętnie zobaczyla miły dramacik obyczajowy o gejach z happy endem i ładna opowieścią. I od kiedy moja sytuacja osobista ma mieć wpływ na moją ocenę filmu? A po co?

wwiktor

Polecam film "tamte dni tamte noce"

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones