To, co napisałeś, jest jakby streszczeniem filmu. Za jedyne, co u Ciebie można nazwać opinią, to ocena, jaką wystawiłeś filmowi.

To chyba oczywiste, że to nie jest opinia ;). Po prostu wskazałem na błąd w opisach, który może zmylić potencjalnego widza. Tym bardziej, że jest milion filmów, w których "rodzina wprowadza się do domu, nie wiedząc, że zamordowano w nim...". Tutaj mamy przełamany schemat i ten błędny element opisów jest dla filmu w pewnym stopniu "obraźliwy" ;).

Takie sprawy powinno się zgłaszać na forum filmwebu, a nie stronie danego filmu, bo tylko zaśmiecają one forum. Ponieważ jednak nie jesteś żadnym trollem ani nikim takim, nie zgłoszę tego posta jako niezgodnego z regulaminem.

To jest informacja pomocna dla potencjalnego widza, więc powinna znaleźć się w dyskusji pod filmem. Pozdrawiam.