yeah... prawda, to jedna z lepszych bajek które ostatnio powstały i to nie jest zwykła bajka o kolorowych zwierzątkach. jak ktoś chce to doszuka się tam wielu tematów, które trudno wytłumaczyć dzieciom. :)

Świetna bajka. Oglądałem 3 razy i za każdym równie mi sie podobała, dzięki niezłemu, nie narzucającemu się humorowi i przesłaniu.
Martwi mnie jednak to, że dzisiejszym dzieciom wychowanym na zupełnie innego rodzaju historiach film się mało podoba.

Zgadzam się i to jest smutne, bo dzieci (a często i starsi) czekali na humor absurdalny bądz wulgarny- jaki teraz się promuje. A "Horton", że tak patetycznie powiem z braku lepszego określenia, jest bajką głęboką. Mozna odczytać go jako manifestacje wiary w wyższy, opiekujący się ludzmi, byt. Tylko że komu się chce ruszać mózgiem przy oglądaniu filmów? Teraz świat nastawiony jest na ordynarną, kontrowersyjną rozrywkę i tak skończymy na statku kosmicznym (patrz "walle").