A ludzie myślą że jak połączy się śnieg+horror+Norwegia to zawsze wyjdzie dobry horror.
Zakładam, że chodziło Ci o "Dead snow" aka "Zombie SS". Ale to nie lada teoria spiskowa. Film z 2006 roku jest popłuczynami po filmie z 2009 roku. Nieźle, nieźle.
Podsłuchali pomysła.