Miałam dać 1 ale daje 2 ze względu na Iana. ten film jest denny!!! Strata czasu... żałuje że go oglądałam. Aktorzy nie mają krzty talentu a sam film za grosz klasy. Jedynie Ian coś dodawał do tego filmu ale... jeśli chcecie obejrzeć jakiś film ze Somerhalder'em to wybierzcie coś innego. Sam Ian pojawia się dopiero gdzieś w połowie filmu...
i ja sie podpisze . W zyciu nie widzialam tak zlego filmu. denny to najlepsze okreslenie!
Zgadzam się.
Film jest swoistym "koszmarkiem" z gatunku.
PS. Czemu Ian gra w takich copach? Pytam. ;)